Wpis z mikrobloga

215 - 1 = 214
Jakub Żulczyk - Ślepnąc od świateł
Kryminał, powieść.
Żulczyka czytają wszyscy na czele z głupimi #!$%@? na tinderze. Ale tym razem się nie #!$%@?. To genialna książka. Całkiem spora objętość, ale fabuła tak szybka że nie ma czasu ziewnąć. Język wulgarny, powiedziałbym ze mój, ale zupełnie nie nachalny. I wiele wiele smaczków, kpiny i komentarzy. Świetna pozycja. Polecam.
#bookmeter
  • 1
@czerkies: Kilka dni temu zaczęłam czytać tę książkę i zgadzam się - jest świetna z wciągającą, szybką fabułą, a ten dosadny język tylko dodaje jej atrakcyjności.