Wpis z mikrobloga

@SStnk: aha to dlatego często w takich wieczkach bywało coś nie tak.
A czemu czasem jest tak, że bez względu na termin ważności serka, jest 50% szans że trafisz na płynny, nawet lekko słodkawy, albo na kwaśny, zgęstniały, czasem nawet w 1 kawałku serek+woda. Po rozbełtaniu idzie zjeść, ale jest kwaśny, strasznie mnie to #!$%@?ło -.-
@to267224: to już technologów bym musiał podpytać - jak nie zapomnę to w poniedziałek zapytam. Ale wydaje mi się, że takie zbite to tylko przed końcem ważności i dodatkowo musiały być źle przechowywane.