Wpis z mikrobloga

Mirki macie jakieś rady? Jestem młodym śmieszkiem, który ma w przyszłym tygodniu obronę inżynierki. Nie ogarniam tego całkowicie. Wypada być tam luźnym? Czy to smutna impreza gdzie grupa starszych panów profesorów słucha mojej prezentacji, #!$%@? pytaniami i cześć, hej?
Macie jakieś swoje przemyślenia, porady co do wystąpień? Jakieś gafy popełniliście? Może dobry żart na rozluźnienie atmosfery? Może grypsem z mirko zarzucić? A jak jakiś egzaminator będzie śmieszkiem?

#porady #protip #prezentacja #wystapienia #rozwojosobisty
  • 1
@szuchal: Obrona inżynierki to tak na prawde pic na wodę - jeśli tylko tam wejdziesz, będziesz mówił cokolwiek sensownie to nie ma szansy że nie zdasz. Dostajesz od nich na początek pytania i 15 minut na przygotowanie z kartką i długopisem, więc jak uważasz że możesz czegoś zapomnieć później - zapisuj koniecznie, potem możesz z tego korzystać. Listę egzaminatorów powinieneś mieć wcześniej podaną, także będziesz wiedział czy możesz sobie pozwolić na