Aktywne Wpisy
mirko_anonim +2
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ja jestem jakiś dziwny, że wymagam od laski, z którą jestem w związku, że da mi znać że idzie na imprezę? Nic nie zabraniam, nawet nie chodzi o to żeby pytała o pozwolenie, po prostu fajnie byłoby wiedzieć co robi moja dziewczyna. Mam 21 lat, to moja pierwsza laska, nie wiem czy mam spaczona wizję związku. Ale aktualnie to czuje się tak, że spotykam się z nią w
Czy ja jestem jakiś dziwny, że wymagam od laski, z którą jestem w związku, że da mi znać że idzie na imprezę? Nic nie zabraniam, nawet nie chodzi o to żeby pytała o pozwolenie, po prostu fajnie byłoby wiedzieć co robi moja dziewczyna. Mam 21 lat, to moja pierwsza laska, nie wiem czy mam spaczona wizję związku. Ale aktualnie to czuje się tak, że spotykam się z nią w
Przesadzam?
- Tak 8.4% (117)
- Nie 81.4% (1137)
- Sprawdzam 10.2% (143)
RudyPele +225
"Robert dzisiaj wychodzę na kurs tańca z tym nowym kolegą Adebayo, kazał cię pozdrowić, a i pamiętaj przygotuj kolacje dla dziewczynek i poczytaj im na dobranoc, powodzenia jutro na meczu, kocham cie"
#pilkanozna #blackpill #redpill #heheszki #pilkanozna
#przegryw
#pilkanozna #blackpill #redpill #heheszki #pilkanozna
#przegryw
Zapłaciłem symboliczne 50zł od pary[no u nas tyle kosztowało, a poza tym ominąłem część wstępną w postaci mszy] + 0,7 jakiegoś stocka albo żubrówki, nie pamiętam dokładnie, ale bieda w portfelu, a na fajki musiało zostać.
Udajemy się punkt 19:00 na salę, gdzie miał się odbyć bal[msza była o 18]. Początkowo wszystko zacnie, jedzonko dobre jakieś, coś tam poczytali Pisma Świętego, wszystko w sumie luz, pogadałem, pośmiałem się i elo. Jazda zaczęła się koło 21.
Jako, że nie tylko my, trzymaliśmy alkohol w torebkach dziewcząt, zaczęło się masowe picie. Gdzieś po pół godziny miałem już trochę korbę i wyszedłem na papierosa, dołączył się do mnie jakiś typek z dziwną białą wstążką przy szyi[tak #!$%@?, koloradka, to był ksiądz], poprosił o fajka i zaczął ze mną dyskutować na jakieś #!$%@? tematy, pytał mnie jak interpretuje ten i tamten tekst pisma świętego, no i tak z pół godziny z nim stałem, w końcu wróciłem do środku.
W środku wesoło, z głośników zamiast Radio Maryja, zaczęło lecieć jakieś umc umc techno XD na stole śpi już 3 januszy, a moja partnerka gdzieś zniknęła, zasiadam przy stole, skąd dostrzegam trzech ziomków w sutannach, którzy regularnie ładują wódę z piersiówki. Impreza zaczyna się zmieniać w totalną najbę, więc w sumie pomyślałem, że spoko i że dobrze się będę bawił.
Znalazłem tę mą partnerkę po 3 godzinach, w konfesjonale, zarzyganą[poniosło trochę], więc odprowadziłem ją do stołu, gdzie powtórzyła wyczyn z konfesjonału. W ten czas, jakiś #!$%@? ksiądz postanowił udzielić jej rozgrzeszenia, na które ona chętne się zgodziła, a ja nie wiedziałem co robić, bo facet był kompletnie zalany. Na koniec postanowił nas pokropić, tylko woda świecą #!$%@?ła mu się z wódką[musiałem #!$%@? koszulę #!$%@?ć do śmieci bo nie szło jej doprać]. Impreza skończyła się tak, że jeden ksiądz zaczął wygłaszać orędzia na temat rydzyka, a wszyscy goście leżeli i klaskali. Nie wiem #!$%@? co to było, ale na pewno to nie był grzeczny bal, a jedna laska z tej imprezy, 9 miesięcy później urodziła dziecko, także no.
#coolstory #duszpasterstwo #truestory
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora