Wpis z mikrobloga

@razvizion: Ale ja o tym wszystkim wiem. Niektórzy nie potrafią odróżnić tyskiego od żywca. Oba dla mnie niepijalne, ale ja byłbym w stanie odróżnić większość koncerniaków, tylko oczywiście musiałbym trochę wcześniej się z nimi zapoznać, bo takiej warki to ja już lata nie piłem.
@Marro: Cos w tym chyba jest. Pamietam, ze bedac przez 3 lata w UK z rozkosza siegalem tam zarówno Dr. Peppera, a takze po Cherry Coke. W Polsce zas, zadne z nich mi nie smakuje. Ogolem puszki tego typu pije dosyc czesto. Watpie wiec, aby byla to tylko moja wyobraznia, ale kto wie, moze rzeczywiscie nasz mózg robi nas w konia :P
@Administratore: @sebek1987: @rzep:

Jako ze zawsze uwielbiałem cole i gardziłem pepsi to marzyłem o tym by taki blind test na sobie sprawdzić. W wakacje jak wychodziłem z dworca w Katowicach miałem okazję ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pepsi robiło blindtest i pytało tylko "który smak jest lepszy?", nie pytało nawet o marke - ja wypiłem jedno, wypiłem drugie, wskazuje na jedno i mówie "To jest Coca-Cola
W dodatku cole czuć jeszcze na zębach

@Vojtazzz: I to mnie właśnie do niej w jakiś sposób zraziło, bo ta cola ze szklanych butelek 0,33 l, jaką można było kupić w sklepiku w podstawówce (bodajże 45 gr + kaucja), smakowała rewelacyjnie, a to, co teraz sprzedają w plastikach to jakieś nieporozumienie. Tak czy inaczej, ja już nie pijam tego typu napoi. Raz na rok w proporcji 1:1 z wódką. :P