[wuut]

Cumple, poznałem dziewczynę, że tak powiem 'okrąglejszą'. Nie, że grubą, oj nieee... Ale, jako że całe życie #bekazgrubasow, to w jaki sposób mógłbym jej delikatnie zasugerować, że te 5-10kg mogłaby zrzucić? Ale serio delikatnie, bo mi na niej zależy, fajna dupcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#tfwnogf #zwiazki

[m.....i]

@silverm: @wuut: "leniwe lochy", "beka z grubasów" - sorry, ale wy poważnie jesteście prymitywami ;)

[alma_]

@biczek: Ha! Dokładnie tak! :-D

[LadyWasp]

@biczek: zależy z którego punktu widzenia;)

[nowik]

@wuut: powiedz wprost i tyle. Ja usłyszałem, że mam schudnąć i się ruszam. Ciężko jest, ale się staram.

[Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany]

@wuut: Odpuść sobie ją. Ona nie schudnie a ty będziesz się frustrował. Nie pchaj się w związek, który zakłada zmianę innego człowieka. Tak się nie dzieje.

[w.....k]

@wuut: szczerość, ja bym powiedział wprost, jak się obrazi to znaczy, że ma zbyt wielką damską dumę i zero dystansu do siebie, tudzież nie nadaje się na dziewczynę czy żonę, aha i pomyśl co będzie po ślubie jak urodzi dziecko, jak wcześniej o siebie nie dbała to może być tylko gorzej czyt. zamieni się w balerona

[alma_]

@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany: Związki bez kompromisów nie istnieją.

[kapsi92]

@wuut: nic jej nie mów, wkurzy się, a to i tak nic nie da. Sam zacznij ćwiczyć, ona się przyłączy po jakims czasie. Nawet nie wiesz jaka to trudna decyzja, przejsc na diete, zwłaszcza ze ona pewnie bula już na 1000 diet... nie mow nic bo ona juz zawsze bedzie sie martwila ze wazniejsze dla ciebie jest zewnetrze niz wnętrze.

[biczek]

@alma_: Ale w tych kwestiach nie ma rownouprawnienia (zreszta w innych tez nie).

[alma_]

@kapsi92: To się lenistwo nazywa, a nie trudna decyzja.
@biczek: W jakim sensie nie ma równouprawnienia?

[Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany]

@alma_: kompromis oczywiście ale raczej w sprawach typu co na obiad... Kolega próbuje zbudować związek, który z założenia zakłada, że kluseczka schudnie 10 kg... Jakby jej przeszkadzało to 10 kg to by dawno schudła...

[alma_]

@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany: Czasem trzeba kopa w dupę, żeby coś zmienić w swoim życiu.

[Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany]

@kapsi92: niż wnętrze... boszz ile ty masz lat... dla faceta ważne jest zewnetrzne, zawsze.

[biczek]

@alma_: Imo duzo czesciej laski chca zmieniac facetów niz faceci laski (przynajmniej z tego co sam zaobserwowalem) ale ja na takie znalazlem sposob xd

[alma_]

@biczek: Ja z obserwacji wnioskuję odwrotnosc
:-D

[Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany]

@alma_: oczywiscie. Jak po 10 latach małżeństwa dostaje sie feedback, ze może by troche siłownia- mozna rozpatrzyć. Przed rozpoczęciem związku- oże od razu niech też zakomunikuje, że oleżanka musi soie cycki zrobić i przefarbować bo podobaja mu się inne włosy?

[Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany]

@biczek: @alma: ja też...

[alma_]

@Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany: Jeśli charakter osoby odpowiada, ale w wyglądzie trzeba co nieco poprawić to nie widzę w tym nic złego. Poprawa cyckow to przesada, ale zrzucenie 5 kilo to nic strasznego.

[kravjec]

@alma_: Doszła kartka? :P

[biczek]

@alma_: XD Czyzby roznice polnoc/poludnie? XD
2nd - jesli laska by mi powiedziala :" Słuchaj Bikson, fajny jestes z charakteru ale idz na siłke" to by bylo soczyste "elo" XD