Wpis z mikrobloga

Mireczki mam parę pytań. Otóż za kilka dni wybieram się do #hiszpania i #portugalia

1. Wyjazd ma charakter pielgrzymkowo-turystyczny, był ktoś może na #camino ? do #santiagodecompostela ? Jakieś rady? #katolicy #pielgrzymki

2. Może ktoś polecić jakiś fajny i niedrogi hostel w #madryt ? Ogólnie co polecacie zwiedzić przy 2-3 dniowej wizycie tam?

3. Jakieś codzienne rady z funkcjonowania w Hiszpani? Czym warto się żywić, co kupować, gdzie? Jakieś przydatne porady konsumpcyjno-turystyczne

4. I ostatnie pytanie o pogodę w centralnej i północno-zachodniej części Hiszpanii.

Dzięki za wszelkie informacje. #hiszpanski #pytanie #kiciochpyta #podroze #autostop #porto
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Szczerbiec: Byłem w Santiago stopem (tzn. zatrzymałem się tam na noc w podróży na Gilbatrar). Jeśli hasztag autostop poprawny to przygotuj się na duże problemy z językiem angielskim. Słówka typu "autostopista", "gasolina" etc. mogą być bardzo przydatne (czasami jest problem z bardzo podstawowymi słówkami po angielsku).

A taka ciekawa uwaga jeszcze teraz mi przyszła do głowy. Jak jesteś w okolicy Santiago to warto chwalić się faktem, że jest pielgrzymem. Ludzie
  • Odpowiedz
@Szczerbiec: ja mieszkam w Toledo jakies 30 min od Madrytu. Toledo stara stolica Hiszpanii i jezeli jestes w klimacie pielhrzymek/ chrzescijanstwa to koniecznie musisz odwiedzic katedre tutaj bo jest jedna z najpiekniejszych w Hiszpanii. Co do pogody to aktulnie w centralnej Hiszpanii jest od 10 do 18 ( dzis np) stopni codziennie. Caly dzien slonce i zero deszczu. Nad ranem temp spada nawet do -4. Polnocna Hiszpania jest zimna- deszcz
  • Odpowiedz
@sower: tak czy inaczej mam małe doświadczenie z stopem w Hiszpanii, i może i legalny ale niechętnie biorą :P

@newnoise: Będę miał mało czasu, ale może się uda, więc chętnie się dowiem skoro tylko 5 euro ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Szczerbiec: Tak jak pisze @newnoise, zdecydowanie warto zahaczyć o Toledo. Oczywiście godne polecenia są również (wymieniam tylko te, które sam zwiedziłem): Barcelona, Walencja, Segovia, Zaragoza, Avila. I ogarnij trochę słówek z hiszpańskiego, to łatwy język. A, szkoda, że nie jedziesz w marcu, wtedy w Walencji jest Święto Ognia (Fallas de Valencia), masakrycznie fantastyczna sprawa.
  • Odpowiedz