Wpis z mikrobloga

6980-1,5=6978,5

Dzisiaj doszedłem do wniosku, że siła brzucha ogranicza mnie przy przysiadzie, powyżej 120 kg bez pasa ciężko jest mi utrzymać stabilność. Po smolovie będę musiał się tym zająć.Po martwym ciągu uznałem, że kupno magnezji jest konieczne. Nie mogłem "zapiąć" chwytu zamkowego bo mi się palce ślizgały.

I teraz pytanie. Warto inwestować w magnezję w płynie? Czy lepiej kupić w kostce?
http://www.decathlon.pl/magnezja-w-pynie-id_8313241.html

Dla ciekawskich dzisiejszy trening:

Przysiad
50 kg x 5
70 kg x 5
86 kg x 3
100 kg x 3
113 kg x 3
120 kg x 3
120 kg x 3
120 kg x 3
126 kg x 3

martwy ciąg
50 kg x 5
80 kg x 5
100 kg x 5
120 kg x 5
140 kg x 5

Pull-Up
9
7
5
4
5
5
2 ostatnie serie opuszczanie +20 kg

Bicek na modlitewniku
38 kg x 9
38 kg x 9
38 kg x 8
38 kg x 6

#roknasilowni #silownia #smolov
  • 9
@jezyk123: Mam tą samą przypadłość przy siadach. Dlatego teraz pracuje nad prostownikami i głębokimi.
Co do magnezji to zależy gdzie ćwiczysz. W wielu miejscach, szczególnie w sieciówkach, mają często ból dupy związany z magnezją "bo im pyli". Dlatego jak ćwiczysz czasem w takich miejscach to płyn się nada. Chociaż i tak dla koksów polecam kulkę – mało pyli, łatwo ją gdzieś wrzucić do worka treningowego, jest w miarę mała i do
@jezyk123: na pure ćwiczę z magnezją i nie mają z tym problemów. Co prawda teraz mam w kostce ale taką mniej pylącą, w zasadzie przy nacieraniu rąk nic nie leci na podłogę. Poprzednio miałem w siateczce i był lekki syf dookoła więc zwróć na to uwagę ;)
@lozik: Już wyczytałem "na internetach",że kostką lepiej się nakłada na ręce magnezję niż tą kulką, tak więc kupie kostkę. Ćwiczę w domu więc z robieniem syfu nie ma problemu, sam ustalam regulamin :D
@jezyk123: juz kiedys to pisalem ale sprobuj tak jka ja robie martwy do 120-130 robie bez patentu ale od 140-150 to robie tak. Ide po chusteczke/papier dziele na pol obwijam sztange i pizgam tylle na ile pozwola mi prostowniki :-) serio dziala :-)