Wpis z mikrobloga

@PeopleEqualShit: W internecie podstawowe składniki masz już w bardzo rozsądnych cenach - sklepy stacjonarne i knajpy inna sprawa. Z cierpliwością bym nie przesadzał - ryż 2 dni może leżeć (byle nie w lodówce!) spokojnie i o ile nie musisz obierać ryby to przy odrobinie wprawy 3-4 rolki się w parę minut robi. Czasem nawet na śniadanie sobie zwijam :)
@dom3ll: seler naciowy nie wchodzi w grę ;) a z resztą mogę spróbować następnym razem zrobić
@Ineptus: w poprzednim komentarzu chodziło mi o knajpy, nie sprecyzowałam. wierzę, że dojdę kiedyś do wprawy i będę się mniej przy tym denerwowała. zawsze to jakaś odmiana od kotletów ;)