Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki. Dzisiaj wreszcie doszedlem do wlasciwego wpisu o "Wielkim Wykopie", czyli projekcie zastapienia 6 pasmowej autostrady 10 pasmowym tunelem. Realizacja projektu "od pomyslu do przemyslu" zajela 35 lat i pochlonela budzet malego panstwa. Jak ktos nie czytal lub juz nie pamieta to tutaj moze znalezc wprowadzenie.

Jak pisalem w poprzednim wpisie, autostrada biegnaca na palach przez srodek miasta okazala sie nie byc tak "seksownym" pomyslem jak sie wydawalo. Oprocz tego ze byla uciazliwa dla mieszkancow i zakorkowana przez kilkanascie godzin na dobe, to jeszcze ilosc wypadkow czterokrotnie przekraczala srednia dla innych amerykanskich autostrad biegnacych przez centra miast. Roczne koszty zwiazane z wypadkami i spalonym w korkach paliwem szacowano na 500 milionow $

Nic dziwnego ze juz w 10 lat po otwarciu "CEA" zaczeto sie zastanawiac jak sie jej pozbyc. Tu przy dzwieku oklaskow Bostonczykow (i gwizdach podatnikow z calej reszty USA) wkracza na scene absolwent MIT, sekretaz ds. transportu w Massachusetts... Fred Salvucci i mowi:

- Zamiast autostrady na palach zrobimy tunel tyle ze szerszy.
- Przekopiemy sie pod oceanem zeby polaczyc to z lotniskiem.
- Wybudujemy 10 pasmowy most wiszacy a obok jeszcze drugi 4 pasmowy.
- Na miejscu starej autostrady zrobimy parki.
- Wszystko to przy mozliwie malym zakloceniu ruchu.
- Obiecuje ze zaden mieszkaniec nie zostanie wysiedlony.

Najpierw chodzil przez pare lat i opowiadal to Bostonczykom a potem poszedl do kongresu i powiedzial "Dajcie pieniadze", nie chcial duzo, ot niecale 3 miliardy $ (wedlug wartosci w 1982) czyli mniej wiecej 1,5 raza tyle tyle ile PRL, bedacy druga armia ukladu warszawskiego wydawal rocznie na wojsko. (zrodlo CIA worldfactbook 1984 s.186)
Kongres byl nawet sklonny sie zgodzic ale prezydent Regan jako przeciwnik wydawania pieniedzy podatnika powiedzial stanowcze NIE.

Salvucci sie nie poddal i w kwietniu 1987 wygrywa (1 glosem) w kongresie i dostaje swoje pieniadze. Kongresmen Barney Frank zartuje "Czy nie taniej bylo by wzniesc Boston niz zakopac autostrade" ale Regan tym razem nie wetuje ustawy. Te 3 miliardyTo oczywiscie na poczatek bo jak zwykle przy takich inwestycjach (Jak widac takie rzeczy nie tylko w Polsce) budzet z czasem sie troche rozrosl (tak prawie trzykrotnie) do ponad 8 miliardow $ (1982). Budowa rusza...

Budowa ruszyla a wraz z nia ruszyly protesty mieszkancow, zadania zwiazkow zawodowych i kolejki ludzi chetnych uszczknac pare dolarow na wielkim rzadowym projekcie. Pare przykladow:

- Zwiazki zawodowe zgodzily sie nie strajkowac pod warunkiem ze wszyscy pracownicy (w tym w prywatnych firmach podwykownacow, nie posiadajacych zwiazkow zawodowych) beda zatrudniani poprzez centrale zwiazkowe

- Reprezentanci mniejszosci zazadali zatrudnienia na budowach odpowiedniej ilosci czarnych i kobiet

- Policjanci wyciagneli rece po dziesiatki milionow dolarow rocznie za nadgodziny (W MA kazde prace drogowe musza byc zabezpieczane przez policje)

- Mieszkancy North End-u zazadali wymiany okien na dzwiekoszczelne oraz zainstalowania klimatyzacji

- Mieszkancy Cambridge zazadali zmiany wygladu mostu bo byl brzydki

- Archeolodzy zazadali oplacenia ich badan

- Sluzby sanitarne zazadaly wiecej pieniedzy na walke z ewentualna epidemia szczurow spowodowana przez budowe

- Wladze musialy zapewnic ze pomimo serii wykopow nie nastapia zadne (nawet kilkunastu minutowe) przerwy w dostawach pradu, wody czy uslug telekomunikacyjnych

itp. itd. itp.

Ogolnie szacuje sie ze 1/3 pieniedzy wydanych na most poszla na roznego rodzaju odszkodowania, ugody i "przekupywanie" roznych grup spolecznych. A calkowity koszt projektu po uwzglednieniu odsetek i inflacji wyniosl na dzisiejsze pieniadze okolo 22 miliardow $.

Tutaj wlasciwie mogl bym zaczac pisac o wlasciwych problemach inzynieryjnych zwiazanych z budowa.... a lista jest dluga:

- "Tunel tysiaca przeciekow"
- "zabojcze barierki Ginsu"
- spadajace lampy
- koniecznosc zamrazania ziemi by moc budowac na terenach podmoklych
- oszustwa na materialach
- zalanie przez ocean
i wiele wiele innych... ale jest 3 w nocy i zona kaze mi isc spac wiec o tym w kolejnym odcinku :)

#podrugiejstroniebajora <---- Mozna dodawac do obserwowanych, plusowac tez mozna.

#inzynieria #budownictwo #drogi #transport
Taco_Polaco - Mirki i Mirabelki. Dzisiaj wreszcie doszedlem do wlasciwego wpisu o "Wi...

źródło: comment_cPQPsU5LXcnugLUXFqB4EihZ8Ia2yXoQ.jpg

Pobierz
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@przemek6085: http://www.wykop.pl/link/1949204/sytuacja-parkingowa-wroclaw-na-przykladzie-genialne-podejscie-wladz-miasta/#comment-20879292

Ta gałąź komentarzy dała mi takiego raka, że nie wiem co napisać i od czego zacząć :D. Komunikacja działa jak działa, bo traktuje się ją jako źródło przychodu - autobusy jeżdżą co godzinę, bo muszą być napełnione w 99%, co za tym idzie, nie jest ani szybko, ani komfortowo.

Aby zbliżyć polskie do zachodnioeuropejskich trzeba powolnej ewolucji - równoległego rozwoju komunikacji zbiorowej i powolnego ograniczania kolejnych ulic z
  • Odpowiedz
@TomekPL-V70: źródło przychodu xD to powiedz mi ile to one na siebie zarabiają, czy może raczej ile trzeba dokładać do tego biznesu

A galerie handlowe nie powstają dlatego, że nie da się dojechać do rynku samochodem

Z tym się zgadzam dx
  • Odpowiedz
@marcin-: W ramach projektu mial tez powstac tunel kolejowy laczacy dwie duze Bostonskie stacje: Polnocna i Poludniowa... Zgadnij co polecialo pierwsze.

Na plus... praktycznie cala powierzchnie starej autostrady zamieniono w parki, sadzac okolo 10 000 drzew i krzewow i wpakowano mnostwo pieniedzy sztuke uliczna malujac np. filary wiaduktow czy ogrodzenia.

Trzeba tez uczciwie amerykanom przyznac ze cegielke (a wlasciwie kilka) do nieefektywnosci transportu publicznego dolozyly zwiazki zawodowe. To temat na
  • Odpowiedz
@przemek6085: No właśnie nie zarabiają i nigdy nie będą na siebie zarabiać, a próbuje się z nich to wycisnąć zapychając autobusy do maksimum. Nie wiem jak stoi za tym logika, bo jak ktoś nie zmieści się do autobusu, to za przejazd nie zapłaci :P
  • Odpowiedz
@mrst: No i co w związku z tym? Nie można sobie stawiać za wzór jakiegoś kraju, gdzie wielu konkretnych idiotycznych i absurdalnych problemów nie ma? USA wzorem do naśladowania w sprawach wszelakich powszechnie nie jest już dawno, obecnie patrzy się na bliższe lokacje jak kraje zachodnie. Nie oznacza to, że w krajach zachodnich też nie ma idiotycznych przepisów czy też absurdów bądź też głupich rozwiązań, ale nie zmienia to faktu,
  • Odpowiedz
@Taco_Polaco: I co złego w tym, że środki od najbogatszych, którzy głównie płacą podatki w USA zostały rozdysponowane między setki tysięcy obywateli, przy okazji składając się na zapierający dech, spektakularny wytwór cywilizacji?
  • Odpowiedz
@Uwodziciel: "Siem opsmialem jak norka" jak mowil klasyk. Najbogatsi sa miedzy innymi dlatego najbogatsi ze maja dobrych ksiegowych i nie musza placic podatkow. Jak ktos je placi to klasamsrednia albo najbiedniejsi.

Sam Warren Buffett o tym wspominal mowiac ze bedac w czolowce najbogatszych ludzi swiata placi mniejsze podatki niz jego sekretarka :)
  • Odpowiedz