Wpis z mikrobloga

Discovery Channel ostatnio mocno promuje nowy program: "Werner Herzog - rozmowy w celi śmierci". Zapowiada się ciekawie: rozmowy z osobami oczekującymi na wykonanie kary śmierci, analizy ich zachowań, wstrząsające relacje, itp itd. Trailer zawiera też obowiązkowe gwiazdki, laury i cytaty z ochami i achami. Na tym kończą się pozytywy tego programu.

Obejrzałem dziś jeden z odcinków. Po pierwsze: samych rozmów ze skazanym praktycznie nie ma. To pojedyncze sceny składające się z trzech-czterech zdań. Czym jest reszta programu? Zwykłym, nienatchnionym materiałem jakich wiele omawiającym zbrodnię, czyli dokładnie tym, co od rana do wieczora oglądamy na Discovery ID. Różnica jest taka, że na ID wszystko jest po prostu ciekawiej zmontowane. Tutaj wszystko dzieje się bardzo powoli, jest pełno wypełniaczy itp. W praktyce odcinek bez problemu można byłoby skrócić do 1/3 lub 1/4 jego długości, a widzowi nie umknęłaby żadna istotna informacja. Oglądamy nic nie wnoszące przerywniki, nic nie wnoszące wywiady i powtarzane po kilka razy w ciągu audycji stwierdzenia.

Kolejną rzeczą, której nie sposób nie zauważyć, jest to, że autor ewidentnie celował w stworzenie niby "dzieła sztuki" do pokazywania na hipsterskich festiwalach filmowych na 100 osób i zdobywania różnych alternatywnych nagród. Mamy tu różne "ambitne" tematy (np. prośba do skazanego o opisanie szatana xD), ujęcia lecących w zwolnionym tempie ptaków podczas odtwarzania nagrań z przesłuchań i stwierdzenia kojarzące się raczej z blogami nastolatek, niż programem na Discovery Channel.

Aha, końcówka służy temu, aby autor - zadeklarowany przeciwnik kary śmierci - opowiedział nam jak bardzo jest to złe i jak bardzo większość osób w filmie nie ma racji.

3/10, nie polecam. Wieje nudą na kilometr.

#discovery #discoverychannel #rozmowywcelismierci #rssocenia #seriale
rss - Discovery Channel ostatnio mocno promuje nowy program: "Werner Herzog - rozmowy...

źródło: comment_rLpW7zA13zefyJQdh7eIWTICFc2In4Sw.jpg

Pobierz
  • 2