Wpis z mikrobloga

@Tylko_nocny: okręty-więzienia to pomysł angielski z czasów amerykańskiej wojny o niepodległość - olbrzymia część Amerykanów, którzy zginęli w czasie tej wojny zmarła na ich pokładach. - http://en.wikipedia.org/wiki/Prison_ship

Swoją drogą to pod czyją jurysdykcję podchodziły w Niemczech okręty z jeńcami? Też było to Kriegsmarine? Bo bywały i zbrodnie polegające na celowym wystawianiu nieoznakowanych odpowiednio okrętów, w czasie alianckich ultimatów, aby te następnie były zbombardowane i zatopione przez nich. Potem ponoć rozbitków, którzy
@OlaPo: @pan_Kmicic:
http://www.wrecksite.eu/wreck.aspx?179593

Statek nalezal do Union Handels-und Schifffahrtsgeselschaft i w tym czasie komendantem obozu zostal najprawdopodobniej jakis SSman. Tyle ze nie moge znalezc o nim informacji (Oskar Pust)
pozniej oddano go kriegsmarine, odkazono, wyremontowano w Szczecinie i zrobiono z niego transportowiec

Do pracy wyprowadzano ich w kolumnach pod eskortą SS-manów z psami.

http://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP5991