Wpis z mikrobloga

@Ustaritz: skoro wpuściłeś kota do króliczej klatki to się nie dziwię, że się zwierzaki nie polubiły. Mój królik prawie zagryzł kocię dwa lata temu, jak tylko wlazło do klatki. Klatka to terytorium królika i tylko królika, nawet ty nie powinieneś tam wkładać rąk.