Wpis z mikrobloga

Nie pomyślałem że to cola byłaby ciepła i rozgazowana : /

Ale serio, hejt bo lubię whisky z colą? Chociaż zwykle biorę Ballantine's , Jacka w sumie nie praktykowałem :D
@iniekcja: co kto lubii, ja nie będę udawał jakiegoś znafcy czy smakosza whisky, dla mnie w połączeniu z lodem i colą to jest poezja smaku, ambrozja, a sama mi nie pasuje, gryzie mnie w gardło, nie sprawia mi to przyjemności, a w sumie alko się pije dla przyjemności