Wpis z mikrobloga

@Trainer: sama nie lubię krwawej rzeźni, jest 1 horror którego nie udało mi się zobaczyć, bo nie wytrzymałam napięcia – "Nieznajomi", potem "Mama" "Obecność", "Naznaczony"(obie części spoko), "Pozwól mi wejść"(ale skandynawska wersja), "Dziecko Rosemary", "Omen", "Egzorcysta"(ten stary)'. To wszystko jest subiektywnym wyborem, jesli sprecyzujesz, to podrzucę Ci konkrety.
@hpiotrekh: dlatego piszę subiektywny wybór, wiem że jest na końcu "śmieszną bajką", ale ma kilka zagrań które bardzo lubię.
@Trainer: Ring jeszcze jest, z klasyki – "Ptaki", "Psychoza", ja jeszcze lubię "czarnobyl reaktor strachu" :D, Lustra obie części, "Lśnienie" jest genialne. Mam też wiele nietypowych horrorów :) Harry Angel jeszcze jest świetny, i Martwe zło, ale to jest dość specyficzny film :D
@Trainer: ja byłam z moim niebieskim w kinie na czarnobylu :D on nie lubi horrorów, ale było super, ogromne kino, byliśmy sami na sali, można było się otwarcie bać i krzyczeć, a pan z obsługi siedzący na samym dole miał z nas polew :D
@migdal91: a znasz może horror którego tytułu zapomniałem a chce go znowu obejrzeć. Gdzie grupka najemników z naukowcem schodzi do hitlerowskiego bunkru i tam zastają jednego żywego człowieka który potem jednak okazuje się być taki a la zombi i atakuje ich z innymi