Wpis z mikrobloga

@plusbear: Jeszcze docenisz interfejs Rocksmitha. Obecnie trudno jest mi wrócić do tabów. Rocksmith ma kapitalny interfejs i z łatwością da się go odczytać. Wystarczy się przyzwyczaić. Jedyny minus jest taki że osobiście trudno jest mi zapamiętać riffy grając w Rocksmitha, a z tabów nie mam problemu z zapamiętaniem jakiegoś utworu.
@MSKappa: Na niższych poziomach jest ciężko czasem złapać rytm, jak gra się jeszcze pojedyncze dźwięki tylko. Tak samo jeśli nie są jeszcze pełne akordy, bo dziwnie to brzmi. Ale jak już zaczyna się grać większość riffa (riffu?) to jest spoko.
@MSKappa: zapamiętasz kilka prostszych riffów i lecisz z piosenką z youtube. A przynajmniej ja tak po tygodniu rocksmitha (i 12 latach przerwy w trzymaniu gitary) jestem w stanie z basem.