Wpis z mikrobloga

Czas na #oswiadczeniezdupy : ostatnio naszlo mnie na sprawdzenie #gry #dota2 , jako ze w #leagueoflegends gralem juz dosyc dlugo i troszke mnie znudzil, postanowilem ze czas na zmiany.

Moje pierwsze wrazenia byly bardzo mile, fajna grafika, inny system niz w lolu. Wszystko ladnie i pieknie, rozgrywka troszke dluzsza(nie zawsze na plus, ale tez nie zawsze na minus), mapa wieksza, ciekawy system customizacji bohaterow - mowie sobie szkoda ze tak pozno wzielem sie za te gre.

W tej chwili przegralem okolo 30 gier, i powiedziec ze ta gra mnie denerwuje to malo, co z tego ze ma zajebisty potencial, jak tutaj 3/4 gier ma leaverow. Wyjdzie jeden taki z drugimi i masz do wyboru albo wyjsc za nimi, i ZNOWU zaczynac od poczatku kolejny mecz, albo probowac dokonczyc gre w 4 osoby - co sprowadza przyjemnosc z gry, do poziomu przyjemnosci walenia sie po jajkach..

Nastepna sprawa: COMMUNITY - nie wiem czy to moje szczescie ale jak sie trafial ktos mowiacy po angielsku to cud, wszedzie #!$%@? cyrlica, dobrze ze w liceum probowali mnie rusyfikowac bo ni w zab bym nawet nie wiedzial kiedy mnie obrazaja.

Wiec podsumowujac sproboje pewnie jeszcze pare razy ze znajomymi, wtedy gra sie duzo lepiej. Ale na chwile obecna nie ma nawet co sie spierac lol>dota2.

Aaa i jest jeszcze brak balansu, ale to juz kij to drapal :P.
  • 24
są, ale jest to z 2-3% może gier


@ktoosiu: zależy, w brązie będzie to statystycznie większy procent niż w diamencie, prawdopodobnie na niższych levelach też więcej ludzi wychodzi

ostatni wynalazek riotu: low priority queue - jak wychodzisz często z gry to nie wrzuca się do kolejki z normalnymi ludźmi tylko grasz z debilami równymi sobie i czekasz po 20 minut na grę podobno
@Fristo: to juz kiedys cos podobnego bylo, znajomy mial slabego neta, i czesto go wyrzucalo. Pozniej mial problemy zeby cokolwiek pograc bo polowa osob wychodzila z gier :P
@Fristo: a ja czytałem właśnie, że stosunkowo najwięcej leaverów jest w challengerze/master tierze, podobno przez to, że np. ktoś zdobędzie killa lub kilka w early to jest praktycznie gg
@BaRi: Wyżej mają rację, później ludzie nie wychodzą bo im się to nie opłaca zwyczajnie, na razie grasz też tylko z takimi co ''testują'' gre zapewne i mają lekko mówiąc gdzieś wszelakie karty (low priority przy wyszukiwaniu meczy/mute na czat głosowy+pisemny) Podziwiam że przerzuciłeś się tak gładko z lol>dota i jeszcze ci się spodobało, wszyscy których próbuje przekonać, uciekają bo "za trudne nie wiem co się dzieje na mapie"
@Techies: Nie bylo zbyt trudno, swietnym rozwiazaniem sa poradniki wbudowane w gre, odnosnie co skladac i ktore skille rozdawac, z dolaczona krotka notka dlaczego :P. Domyslam sie ze na poczatku jest wiecej leaverow, aczkolwiek ta ilosc i tak mnie przeraza dosyc mocno. Poniewaz ciezko przebrnac dalej, gdzie ich nie ma. Najlepiej zaczynac ze znajomymi ale wtedy trafiasz tez na ciezszych przeciwnikow.
@BaRi: Dobra bez przesady. Po kolei:

1. Proponuje sobie zrobić smurfa i wpisać jako początkujący. Co 2-3 gra są leaverzy (ostatnio młodego próbowałem wkręcić ciągle ktoś afk). Dzieje się to z tego samego powodu co w docie. Ludzie odpalają, testują i wychodzą nic ich nie obchodzi

2. Community. Serio? Nie ma gorszego raka niż community w lolu. Okey, może odsetek mówiących po angielsku jest większy ale odsetek osób na eune które
@DrBob: ja gram w lola od bety i probowalem na innych serwerach dla fanu porobic nowe konta. Moze tylko mi sie wydaje ale w docie wyglada gorzej(wiecej), ale to moje osobiste odczucia. Od communicty w lolu faktycznie mozna dostac raka, na pewnym poziomie. Ale zwykle pisza ludzie po polsku albo po angielsku, latwiej idzie ich zrozumiec(w docie mam 2 servy wlaczone - eu).

Tak jak mowie nie przelala sie jeszcze czara
@BaRi: Ja jak spróbowałem grać w Dote to mnie przerażało jak bardzo (oczywiście w porównaniu do lola) niektóre skille były "OP". Zawsze sie smiałem że daj jeden skill z doty do lola i bedzie broken postac.

Nie podobało mi się też to że nie mogłem spamować skilli tak jak w lolu. Bardziej trzeba było władować combo na raz :) Ale moze czas wrócić. Daj znac jak to moze tez sciagne
@BaRi: No to tak.

Co do leaverów, to możliwe że przy 30 grach może być z tym problem. Samo low priority nie wystarcza na to.

Community. Jest takie samo jak w Lol'u. Możliwe, że tego nie zauważasz, bo tu masz Ruskich i Perówiańców, a w LoLu Polaków. Polecam grać na serwerach europy zachodniej. Trochę tego mniej. Słyszałem, że "odchaczenie" preferencji językowych też pomaga.

Balans jest, i to nawet nie wiesz jak
@BaRi: Szacun dla Ciebie, że Ci się chciało wypróbować Dote. Jakbym miał zaczynać od nowa teraz, to bym odpuścił właśnie przez to o czym piszesz. Robiłem nawet nowe konto, żeby grać ze znajomymi którzy zaczynają i spotkało nas to samo co Ciebie. Na moim głównym koncie leaver jest 1 na 30 gier albo rzadziej i to głównie przez problemy z połączeniem z Internetem, a nie specjalnie. Wiem to, bo i mnie
@Szajsung: a co to balans to tylko top tier?

Ja wiem ze po spedzeniu xxxxgodzin to w kazdej grze da sie kazdego skontrowac, ale ponizszych poziomach gdzie ludzie nie potrafia tak naprawde grac dopiero widac, ktora postac bardziej pomaga a ktora nie.

Wiem tez ze niektore wymagaja teamu i duzo wiekszych umiejetnosci, ale tak mozna tlumaczyc wszystko.

Swoja droga komentarz na poziomie #!$%@? nie ma co ;).

@Kardig: Jeszcze jedna
@BaRi: Masz rację.

Doto jest #!$%@?:

- same ruskie, niezależnie na którym serwerze (choć na rosyjskich serwerach gra mi się najlepiej, tamte ruskie są najlepsze)

- Balansu nie ma

- Void/Slark/Doom prawie w każdej grze

- Meta jest #!$%@?, prawie każda gra dochodzi do ultra late a przy 6slot 2x chrono + 2x doom wciąga wszystko nosem.

Nie wiem dlaczego wciąż gram w tą grę (900 gier na D2, pewnie kilka