[T.....e]

Kolejna samotnie spędzona wigilia. Nienawidzę świąt.

#oswiadczenie #zzyciahikikomori

[z.....s]

@The_Art_of_Suicide: a jak postępy w wychodzeniu z domu?

[T.....e]

@zeligauskas; Pewnie Cię rozczaruję, ale sobie odpuściłam.

[z.....s]

@The_Art_of_Suicide: Wybacz brak wiary w Ciebie, ale spodziewałem się tego.

[tyryfyry]

@The_Art_of_Suicide: na wlasne zyczrnie z tego co widac

[T.....e]

@zeligauskas; Spoko. I tak nikt we mnie nie wierzy od dłuższego czasu, przywykłam.

[T.....e]

@tyryfyry; Nie do końca, że tak to określę.

[P.....9]

@The_Art_of_Suicide: No to w czym leży problem chętnie poczytam

[T.....e]

@Pimp69; Wybacz, ale nie lubię się żalić, a zwłaszcza w wykopowych komentarzach.

[P.....9]

@The_Art_of_Suicide: Napisz na priv, nie zmuszam.

[M.....i]

@The_Art_of_Suicide:

[z.....s]

@The_Art_of_Suicide: Na "pocieszenie" powiem, że nie wierzę w nikogo (w tym w siebie), więc nie jesteś żadnym wyjątkiem ;)

[BlackReven]

@The_Art_of_Suicide: To w czym problem kicu aby napisać? Jak nie mieszkasz specjalnie daleko to zawsze moglibyśmy posiedzieć w spokoju, ułamać się opłatkiem, napić wspólnie gorącej herbatki i pooglądać chińskie bajki, a samotność poszłaby w diabły ;3

[T.....e]

@BlackReven; Problem jest taki, że dopiero jakieś dwie godziny temu przypomniałam sobie o Wykopie i ogólnie jego istnieniu. I taki, że po paru minutach znowu przestanę być samotna.

[BlackReven]

@The_Art_of_Suicide: Przynajmniej próbowałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[T.....e]

@BlackReven; Doceniam chęci, ale skończyłoby się zapewne na Twoim dobijaniu się do drzwi mojego pokoju. Poza tym, to nic nie poprawi mojego nastroju, bom jest w bezpowodowym dole.

[BlackReven]

@The_Art_of_Suicide: Gówno prawda i doskonale wiesz o tym ;)

[T.....e]

@BlackReven; Dobra, mój nastrój poprawi kubek gorącej czekolady i paczka żelków.