[tranc]

667 - 1 = 666

Rafał Ziemkiewicz

Takie piękne samobójstwo

Autor, niestety, ale wpisuje się w nowy trend w naszym rodzimym rynku książki - nazywam go: 'każdy może pisać nawet jak nie ma co napisać'. Wszelkiej maści Pirugi, córki Jaruzelskiego, jakies Panie od biegania czy Agaty Młynarskie uprawiają grafomaństwo aż miło. Opisują swoje sny oraz inne rojenia a gawiedź kupuje - czy czyta? Tego nie wiem. No i pojawia nam się na rynku nowe grafomaństwo - grafomaństwo historyczne. Każdy Polak wie, że jest z nim coś nie tak. Ale nie wie co. Ziemkiewicz rozwiewa mu jego niewiedzę. Opowiada co z nim jest nie halo i co nie halo było z jego mamą, dziadkiem (często z bitnego Wermachtu) czy pradziadkiem. Posługuje się faktami historycznymi dowodząc swej tezy, że Polacy w całej swej historii robili wszystko źle.

Szczytem wszystkiego jest idealizacja Dmowskiego (cnót ma więcej niż Jan Paweł II), ale nie od dziś wiadomo, że Pan Ziemkiewicz kocha naczelnego ksenofoba 20-lecia międzywojennego. Raczej dla fanów Ziemkiewicza - ja gościa raczej nie trawię, a ta książka potwierdza moje zdanie.

1 / 5

#bookmeter #wykopkindleclub #historia #polityka #ziemkiewicz

[W.....I]

@tranc: czy było tam coś o tym, że w sumie to każdy kiedyś molestował śpiącą kobietę?

[Yeg128]

@WinyI: Brawo popełniłeś bardzo śmieszny komentarz,uśmiałem się jak nigdy a teraz

[W.....I]

@Yeg128: dlaczego dopiero założyłem

[Lemartez]

@tranc: Czasem też miałem wrazenie ze autor niemalze onanizuje sie na mysl o Dmowskim .... i te fragmenty ciezko sie czytalo. Natomiast wydaje mi sie ze jezeli o geopolityke, to miał dużo racji.

[Jakubussimus]

@tranc: A ja się nie zgodzę, przez cały czas czytania książki mocno starałem się patrzeć na subiektywizm Ziemkiewicza dość krytycznie i #!$%@?ąc od tych idealizacji i otoczki pesymizmu uważam że książka poszerza horyzonty i warto zapoznać się takim punktem widzenia (zwłaszcza że w społeczeństwie dominuje jednak obraz Polski - męczennika Europy, Chrystusa Narodów). Nie trzeba popadać ze skrajności w skrajność, przechodząc ze "strony" Piłsudskiego na stronę Dmowskiego, ale nie zaszkodzi obejrzeć

[tranc]

@Jakubussimus: z tezą książki się w zasadzie zgadzam, ale nie jest też dla mnie niczym odkrywczym

[MajkiFajki]

@tranc: a ta książka czasem nie jest o tym, że 1939 geopolitycznie palnęliśmy sobie w łeb?

[tranc]

@MajkiFajki: w dużej mierze - ale o sanacji, endecji, powstaniach też jest całkiem sporo.

[MajkiFajki]

@tranc: Bo to temat niewygodny jest, zwłaszcza od czasu Zychowicza. Bo to co żeśmy w 1939 zrobili to tytułowe "piękne samobójstwo".

[StringerBell]

@tranc: Całkowicie nie mogę zgodzić się z Twoją argumentacją (dla mnie ta książka to 5/5, naprawdę mocna literatura). Nie dostrzegłem w niej jakiejś specjalnej idealizacji Dmowskiego czy potępienia Piłsudskiego. Dalej nie mogę się zgodzić z tym, że Polacy wszystko robili źle, to nie o to mu w zupełności chodziło. Generalnie Polacy popełnili wiele błędów i umierali za ideały. A co to naginania faktów historycznych to zdaje się, że wśród historyków ta