Wpis z mikrobloga

Trymusowe ciekawostki: rzut kamieniem.

Wbrew pozorom wyrazenie to nie ma charakteru abstrakcyjnego i wywodzi sie z pierwotnych miar dlugosci. Wowczas gdy nie wymagano od miar dokladnosci, ale prostoty, praktycznosci i intuicyjnosci, miary takie jak 'na rzut kamieniem', 'na strzal z łuku', 'na rzut siekierą' 'na slyszalnosc rżenia konia' były oczywistym i wygodnym narzędziem poruszania się w przestrzeni. Wszelkie łokcie, stopy, sążnie należą już do wyszego stadium rozwoju miernictwa. Na Słowacji jeszcze pod koniec XIX wieku poslugiwano sie miarą na rzut kamieniem. Miary powierzchni jak łany, morgi etc. wywodzą się zaś z miar typu 'powierzchnia jaką dwa woły są w stanie zaorać jednego dnia' etc.

Na zaoranie przez Kargula ziemi Pawlaka o trzy palce spojrzeć trzeba trochę inaczej:) Miary takie jak kłykieć czy palec były zjawiskiem powszechnym. Jeśli łączono dla dokładności miary 'wyższe z niższymi', jak łokieć z kłykciem, to zabieg ten nazywano łataniem.

Pozycją obowiązkową dla każdego zainteresowanego historią gospodarczą, ale i historią społeczną i mentalności jest znakomita książka W. Kuli, Miary i ludzie.

#trymhistoria #historia #ciekawostki
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach