Wpis z mikrobloga

Mirki, potrzebuje waszej pomocy... Kumpel ma firmowy telefon Huawei P7 i to wcale nie #telefonza4zlzwish tylko prawilny na firmę więc i jest gwarancja. Od nowości nie świeciła mu dioda, flash więc spakował telefon i wysłał kurierem paczke do :

CCS


ul. Puławska 40A


05-500 Piaseczno


tel. 22 726 38 10


info@ccsonline.pl

W telefonie znajdowała się karta 64GB Class 10 ( nie była wyposażeniem telefonu w standardzie ), i uradowany otworzył po 2 tygodniach telefon i naprawili usterkę ale sprawdza kartę pamięci a tam... 4GB. Wkurzył się trochę i się nie dziwie dostał od szefa kartę do telefonu a tutaj normalnie wyparowała. Telefon do serwisu: Pani z infolini "sprawdziła" zawartość telefonu po nadejściu i informuje że żadnej karty nie zanotowano - i tu zonk bo karta jest ale nie 64 a 4GB. Oczywiście babka powiedziała że nieudokumentowane = nie było. Do zwrotu telefonu jest dołączona karteczka właśnie informująca o zestawie jaki do nich dotarł i są tam np. tylna klapka obudowy i bateria - czaicie klapka i bateria w P7! Czyli kartka generowana z szablonu... I moja prośba jest następująca jeśli ktoś z czymś takim się spotkał lub zna bezpośrednio ten serwis to proszę o pomoc, nie posądzam na razie nikogo o kradzież czy oszustwo ale można się spodziewać że ktoś miał lepkie ręce i mózg wielkości orzeszka bo "E na pewno jakiś dziadziu ma kartę taka nawet nie zauważy damy mu 4'kę"

TL;DR

Kumpel wysłał na gwarancję telefon z którego zniknęła karta pamięci 64GB a dotarł z powrotem z kartą 4GB. Serwis CCS Piaseczno

#wykopcsi #wykopefekt #pomocy #telefony #android #huawei #wish sory ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 6
  • Odpowiedz
@rafkit: kto normalny wysyła telefon z kartą pamięci? Mógł wysłać wraz z kartą sim i jakimiś kompromitującymi fotami i smsami. A może szukasz teraz rozgłosu i liczysz że serwis "odda" Ci kartę 64GB taki cebuladeals
  • Odpowiedz
@Lilac: no właśnie on pluje sobie w brodę że tego nie zrobił... ale w życiu bym nie pomyślał że takie coś może się stać w oficjalnym serwisie ;/
  • Odpowiedz
@rafkit: Niestety, CCS to szajs. Swojego czasu oddawałam szajsunga do Plusa, którzy wysyłają do CCS właśnie. Telefon był bez rys, w stanie idealnym (w końcu jestem #rozowypasek i dbam o telefon... powiedzmy). Wrócił z wyłamanymi zaczepami od tylnej klapki, usterka nienaprawiona, digitizer porysowany. Nie przyjęłam telefonu, wraz z konsultantką stwierdziłyśmy że telefon po prostu został potraktowany jak złom. 2 tygodnie później wrócił z wymienionym digitizerem, naprawiony i z
  • Odpowiedz
@rafkit: ja ten serwis akurat bardzo polecam.

Pomijając jakość napraw, wysłałem dwa lata temu Samsunga do nich i zapomniałem wyjąć kartę pamięci. Nie zaznaczyłem tego nigdzie.

W dokumentach zaznaczyli, że karta była, zawartość pozostała nienaruszona :)
  • Odpowiedz