[j.....i]

torby zmęczone

[Q.....y]

@jem_pierogi: Ja takich/takie zawsze głośno pytam czy torby już odpoczęły :D Ich buraczane twarze - bezcenne

[c.....7]

@jem_pierogi: ludzka polskość nie zna granic.

[Kelemele]

@cycjusz157: przecież wystarczy powiedzieć że chce się usiąść jak wolne to niech sobie stawia gdzie chce te torby. Polaczek Polaczka to na bezludnej wyspie by znalazł nawet.

[kulisz]

@jem_pierogi: @Qfarcowy: @cycjusz157: Mnie tam chyba bardziej #!$%@?ą osoby, które stoją w drzwiach i na przystankach nie przesuną się aby wpuścić nowe osoby do autobusu bo przesunięcie się w głąb niego jest takie trudne i grozi śmiercią...

[Q.....y]

@kulisz: Ja dziś rano jechałem do lekarza, wsiadłem do autobusu o 7.35, miejsca 0 wszyscy stoją. Oczywiście nikt nie się nie przesuną, musiałem się wepchać mówiąc każdemu po kolei przepraszam. Po kilku sekundach musiałem wysiąść i poszedłem pieszo (nie powinienem ze względu na moją chorobę). Dlaczego? Bo cholerny upasły ohydny człek nie wie co to prysznic i pralka :/ Nie był to jakiś bezdomny. Normalne ciuchy, po prostu z pół roku

[kulisz]

@Qfarcowy: Też boli, na szczęście ewakuacja na drugi koniec autobusu pomaga

[Q.....y]

@kulisz: No ja ruszyć się nawet nie miałem jak. Przy samych drzwiach stałem :( On obok :/

[kulisz]

@Qfarcowy: To trochę lipa :/ Ja tam zawsze staram się jakoś sforsować zmianę lokalizacji.

[Dijkstra]

@jem_pierogi: tam i tak nie da się usiąść, bo kolana się nie mieszczą

[j.....i]

@Dijkstra: ja tam bokiem zawsze

[BananPwr]

@jem_pierogi: zdecydował, że woli żeby to torby posiedziały, a nie on jednak ciągle zajmuje 1 miejsce więc w czym problem? Wolny kraj mireczki

[j.....i]

@BananPwr: torby przekupily go, żeby ustąpił im miejsca które mu się należy. konspiracja