Wpis z mikrobloga

@bialoruskie_standardy:

Z podwójnych IPA (albo IIPA) to najlepiej ostatnio wypada Winchester, ale obecnie nie do dostania.

Brackiego osobiście nie polecam. Nie czuć chmielu za to jedzie alkoholem.

Imperium atakuje znowu odwrotnie, nachmielone fest, ale kontry brak.

Do od DB było poprawne. W sumie smakowało jak zwykłe IPA, nie podwójne.

Mam w najbliższych planach Szczuna (triple IPA), ale jeszcze nie piłem, więc się nie wypowiem.
@bialoruskie_standardy:

Co kto lubi. Jak nie lubisz gorzkiego to może się za Imperial nie bierz, bo to oscyluje w okolicach 100 IBU (Imperium ma niby 88, a moim zdaniem jest najbardziej goryczkowe z wymienionych). Ja osobiście lubię gorzkie, ale z chociaż minimalną kontrą.

@belong:

W sensie, że Szczun gorzki?

Piłem wiele piw powyżej 100 i nie były odczuwalnie, nieprzyjemnie gorzkie, bo miały kontrę, a w zasadzie podbudowę słodową.
@belong:

Hmm, dla mnie Mike był nijaki, podobnie jak Doctor Brew. W sensie smaczne piwko, ale nie czuć że imperial.

Wysokość IBU o niczym nie świadczy. Piłeś Imperium? Niby ma 88, ale goryczka urywa dupę.