Wpis z mikrobloga

@Tallyn: możesz spróbować piramidy (1 podciągnięcie - odpoczynek - 2 podciągnięcia - odpoczynek - itd. do maksymalnej liczby powtórzeń - potem analogicznie w dół), jak nie dajesz rady w szczytowych seriach odciążaj się delikatnie nogą.

4 serie po 10-12 powtórzeń z dodatkowym obciążeniem (pytanie jakim) to sporo. Mój max. to 25 podciągnięć na raz, 55 kg przy pojedynczym powtórzeniu i wiem, że 4 serii z 10 kg nie dałbym rady :)
@Tallyn: Nie do końca z Twojego wpisu ogarniam na ile się już umiesz podciągać. Czy dopiero zaczynasz i ledwo parę powtórzeń czy już chcesz dokładać ciężary. W każdym razie mi niesamowicie jeśli chodzi o podciąganie pomógł ten filmik o tutaj. Jeśli nie ogarniasz angielskiego, daj znać pomogę. ()