Wpis z mikrobloga

@endymion80: Z tym gwałceniem logiki to jakbym się sugerowała za każdym razem jak się zabieram za serial, to oglądałabym głównie "The Wire" no i może w przerwach kilku stand uperów amerykańskich dla rozluźnienia atmosfery.
  • Odpowiedz
@endymion80: Obejrzę pilota i dam znać. Prze lata oglądania gównianych seriali nauczyłam się szybko oceniać czy warto czy nie. A teraz życia mi nie starcza na nadrabianie tego wszystkiego co poleciało. Serialowej emerytury mi się zachciało jej mać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@endymion80: OK, na szybko ci napiszę - masz rację. Oserwacja nr 1: widać, że maczał w tym palce Carlton Cuse od Lost, obserwacja nr 2: zalatuje trochę Poszukiwaczami Zaginionej Arki, ale bynajmniej nie w pozytywnym sensie, obserwacja nr 3: pilot kojarzy mi się z miniserialem na podstawie Stephena Kinga "The Langoliers". Obserwacja nr 4: na pewno potem robi się jeszcze ciekawiej, ale to może już sobie doczytam w wikipedii.

Ps.
  • Odpowiedz