Wpis z mikrobloga

@Adam787: Że starszy będzie chciał zdominować małego, że może zrobi mu krzywdę? Sama nie wiem, mój jest bardzo łagodny, ale nigdy nic nie wiadomo
  • Odpowiedz
@Aerials: Prędzej się obrazi na jakiś czas ;) I raczej będzie traktował z dystansem młodego, krzywdy nie powinien mu zrobić. U mnie było, że do kotki (miała wtedy rok, może dwa) dołączył kot, mały. Wielkich sporów nie było, romansów też nie. Teraz już mają dziesięć lat więcej i czasami się ganiają, a czasami prychają. ;)
  • Odpowiedz
@Aerials: U mnie tak było. Starszy kot niekiedy gryzł mniejsze (2) - ale to wtedy, gdy one mu podpadły. A tak ogólnie, to przyzwyczaiły się do siebie i często leżą obok siebie. Liżą też wzajemnie swoje futra.
  • Odpowiedz
@Adam787: Mój niedługo skończy rok :) Wychował się z dorosłym psem i nie było między nimi żadnych spięć. A teraz poważnie zastanawiam się nad kolejnym kotem, kwestia do przemyślenia
  • Odpowiedz
@Adam787: były innej płci, a poza tym kotka mogła potraktować go jako swoje kociątko

@Aerials: moi rodzice mają podwórkowe koty, jak dołączał kot to kończyło się tym, że znikał pewnie stary kot go przegonił, jak dołączyła kotka to do teraz jest
  • Odpowiedz
@Aerials: kiedy u mnie w domu pojawil sie maly kot, to najpierw duzy sie go troche bal. Pozniej zaczal traktowac go jak swojego syna: myl go, spali sobie razem, mlody ssal mu mawet cyca :). Jak tylko mlodemu urosly j---a, to sie zaczeli bic. Teraz im troche przeszlo, ale raczej sie unikaja. Dwa razy zdarzylo mi sie tez, ze po przprowadzeniu do domu nowego kota, stary znikal na zawsze.
  • Odpowiedz