Wpis z mikrobloga

Odnośnie zbliżającego się Mikołaja i świąt przypomniało mi się jedne trochę #coolstory

Pamiętam jak kiedyś byłem mocno zaangażowany w grę FIFA, prowadziłem spory portal oraz próbowałem rozkręcić jakieś turnieje w #kielce. Pierwsze koty za płoty, poszły 4 imprezy z niewielkim powodzeniem (pewnie z winy okresu wakacyjnego) ale i tak jak na ten wypizdów nie było tragedii.

Z racji zbliżających się Mikołajek chciałem zorganizować coś dla dzieciaków z Domu Dziecka. Plan był taki, żeby zainteresować lokalne media a potem udać się w parę miejsc w celu pozyskania funduszy na jakieś zabawki/słodycze etc.

Sprzęt w postaci konsol/tv/gier był sprawą prostą do załatwienia więc na pierwszy ogień umówiłem się z dyrektorką Domu Dziecka na rozmowę by jej nakreślić pomysł, wspomnieć o poprzedniej imprezie jaką organizowałem (Pula nagród gdzieś z 2k-3k chyba była wtedy). Mniejsza o to, produkuje się, rzucam pomysłami wciągnięcia lokalnych mediów itp itd a tu pani dyrektor wyjeżdża mi z tekstem:

- No ale wie Pan, to nie mogą być byle jakie nagrody, bo słodycze czy zabawki to trochę wstyd. Najlepiej jakby udało się zebrać środki na wyjazd dla dzieci i opiekunów na jakieś ferie zimowe albo coś, chociaż na parę dni (dla ~25-30 osób)

Pomyślałem sobie - spoko, postaram się jeszcze załatwić złote klamki i po sto milionów dla każdego, podziękowałem za rozmowę dodając, że rozeznam się w temacie co da się zrobić i wyszedłem

Tak umarła moja inicjatywa chęci pomocy innym, dziękuje za uwagę

#mikolaj #swieta #dzieci #domdziecka
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@neib1: Generalnie mnie strzelił bo myślałem, że uda się uzbierać na taką akcję z 3k a ona mi wyskoczyła z ŻĄDANIEM zebrania koło 20k bo jak wtedy zakładałem taki byłby minimalny koszt wsparcia takiej imprezy.

Wspominała, że Dom Dziecka wspiera miedzy innymi jeden z piłkarzy Vive (nie będę pisał jaki bo wtedy mówiła, że robi to anonimowo więc pewnie nie chciał żadnego rozgłosu w tej sprawie) i może jej się
  • Odpowiedz
@Mave: Wiesz co, po tych słowach straciłem na pewności siebie, pierwsza myśl chyba była taka po tych słowach że " O k---a ale się wygłupiłem, myślałem, że w domach dziecka generalnie kiepsko dzieci mają a tu się powodzi a ja ze słodyczami i zabawkami wyskoczyłem" Dopiero jak wyszedłem i na chłodno pomyślałem to doszedłem do wniosku, że kobitkę p------o.
  • Odpowiedz
dodając, że rozeznam się w temacie co da się zrobić i wyszedłem


@Lanza: A dałeś później info, że nic z tego? Może już obiecała innym opiekunom, że będą ferie, a potem ferie były tak bardzo r-------e ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ziobro2: Natomiast artykuły pierwszej potrzeby dla dzieci to wyjazdy na ferie wraz z opiekunami ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wiadomo fajnie jakby coś takiego otrzymały (bo kto by nie chciał) ale mierzmy siły na zamiary i nie bądźmy bezczelni. Ja w--------m codziennie różne rzeczy, ale nie pogardziłbym gdyby ktoś mi je dał za darmo np na tydzień, a z domu dziecka wcale nie jestem :)
  • Odpowiedz
  • 1
@ziobro2: Nie o to chodzi. Jak byłem młodszy też sporo czasu spedzalem z chłopakami z domu dziecka, bo z harcerstwa staraliśmy się ich wyciągać na obozy i takie tam. Chodzi o to, że babka mogła powiedzieć co innego jest potrzebne w podobnym budżecie , a nie forsowac droższy obóz, bo sama chciała pojechać.
  • Odpowiedz