Aktywne Wpisy
stormi +48
ocencie moja dupe, kazda ocena ponizej 10 dostaje bana
dzikiwonsz21 +3
Szukam samochodu tak do 10tys zł (to tylko na samochód, na pierwsze naprawy jakieś 2-3tys), moje wymagania to:
- tempomat
- podgrzewane siedzenia
- skórzana jasna tapicerka
- trwały mało awaryjny silnik, ale też żeby miał trochę mocy, a nie 15sekund do setki
- automatyczna klimatyzacja
Słucham państwa, co polecacie?
Z tego co zdążyłem przejrzeć rynek, to w oko wpadło mi kilka modeli:
- skoda superb 1
- rover 75
- jaguar
- tempomat
- podgrzewane siedzenia
- skórzana jasna tapicerka
- trwały mało awaryjny silnik, ale też żeby miał trochę mocy, a nie 15sekund do setki
- automatyczna klimatyzacja
Słucham państwa, co polecacie?
Z tego co zdążyłem przejrzeć rynek, to w oko wpadło mi kilka modeli:
- skoda superb 1
- rover 75
- jaguar
Czytam cyklicznie pojawiające się żale na temat kobiet, pieśni o marzeniach związanych z posiadaniem dziewczyny i elegie rozgoryczenia, gdy ten zdemaskowany anioł okazuje się nie dorównywać wyśnionemu ideałowi. Czytam z gorzkim uśmiechem, czasem odrobiną zrozumienia, a głównie z politowaniem i niewiarą w taki prymitywizm myślenia i festiwal nadętej samczej dumy. Czytam i nie komentuję, bo zrobi to ktoś inny, bo wyrośniesz z tego, bo po zejściu opuchlizny z żołędzi, stulejka przestanie ściskać umysł i wydobrzejesz.
Przeglądam dzisiaj znaleziska, klikam w: http://www.wykop.pl/link/2267634/na-kozetce-u-prostytutki/ i widzę, że stało się to znowu. Zaczęło się od komentarza @GreenHood16794 (którego tu broń Boże nie chcę atakować, stał się tylko katalizatorem) i dalej nastąpiła rejza na baby. Polecam się zapoznać, choć treść się powtarza w innych, powracających postach. Tylko dni i nicki się zmieniają.
Główną osią tego typu wypowiedzi zdaje się być niezrozumiałe dla mnie poczucie wyższości w stosunku do kobiet, pogarda dla ich zachowań, słów i gestów. Bo jakie są inkryminowane osoby? Puste, głupie, lecące na kasę, pozbawione zainteresowań, bez zrozumienia dla męskich potrzeb, niedoceniające skrytych westchnień cichych wielbicieli... To egoistki żądne grubych portfeli, opalonych #!$%@?ów Latynosów i zachwytów od szerokiego grona wielbicieli. Na polityce - nie znają się wcale, o Wiplerze - nie słyszały, w CSa - nie grały. Ich wady można by tak dalej mnożyć, ale nic to nie da i mi się nie chce.
Pozwolę sobie zdradzić pewien sekret. Kobiety to są ludzie. Tylko i aż. Nie są zrzucone z Księżyca, nie rodzą się z kapusty, nie podrzucił ich Tusk, gdy zdradzał Polskę. Wychowane są w tych samych domach i mieszkaniach, co faceci. I jak wśród mężczyzn są Seby, Janusze, Mikołaje, dresy, kuce i cykliści, ale także gentlemani, naukowcy, równe chłopy, atleci władzy i feuer, tak wśród dziewczyn są miłe i wredne, głupie i mądre, nudne i zwariowane, kochające i bez serca.
Jak Ci dana panna nie odpowiada to zainteresuj się inną. Jak płaczesz, że na dysce nie ma mądrych, to idź do muzeum lotnictwa, a nie truj dupę. Wiążesz się chłopie z łatwą damą (z podziału damy/nie damy/nie każdemu damy), która obmacała Cię przy swoim facecie w rytmach "Straciłaś cnotę" i dziwisz się, że potem całowała się z Twoim kumplem na domówce (tu w tle leciała Shakira). I wrzesz świętym oburzeniem. Czasami ludzie przypominacie rybaka, który na starość stwierdził, że ryby śmierdzą, a od wody to w ogóle ciągnie zimnem i plecy bolą.
Trzeba być po prostu otwartym na innych, poznawać ludzi, rozwijać znajomości z tymi, w których towarzystwie dobrze się czujemy i tam szukać potencjalnych kandydatek na partnerkę. Wtedy ma szansę być taka, jaka Ci będzie odpowiadać. Jej będzie prawdopodobnie odpowiadać facet zaradny, z pasją, dowcipny i z szerokimi horyzontami, ale kto wie - może akurat będzie amatorką cipy jęczącej, że kobiety lecą na kasę i poprosi o zgranie jej kolekcji FPSów i zawartości fapfolderu.
Myśl także dla gości ze stajni #tfwnogf Kobiety to też ludzie, powtarzam. Zamiast pocić się nieprzyzwoicie, wykręcać nerwowo palce i zastanawiać się, czy właśnie jesteś oceniany przez bezlitosnego sędziego w postaci cycatej czarnulki o piwnych oczach, podejdź i zagadaj jak do kogoś, kto może być wart poznania. Efekty Cię zadziwią. Okaże się, że lubi te same książki, co Ty, była na wakacjach tam, gdzie Ty się wybierasz, też nie lubi cyganów z akordeonami w MPK. Okaże się, że można z nią pogadać jak z kolegą. Jeśli dobrze trafisz to stwierdzisz, że chcesz znać ją lepiej, myślisz o niej i lubicie wspólnie spędzać czas. To jest klimat, żeby spróbować rozwinąć taką znajomość. O ile nie jest odpychająca, to będzie dla Ciebie poza skalą, bo pokochasz trochę za małe oczy, troszkę zbyt zadarty nosek i dwa pieprzyki na lewym cycku. Może się nie uda, ale chyba ma to większe szanse powodzenia niż krytykowany przeze mnie stulejarski modus operandi.
I życzę Wam chłopy tego, żebyście to poczuli. Poczuli, że pragniecie tej osoby, że chcecie wiedzieć o niej więcej i więcej i dzielić z nią to, co już uwielbiacie robić samemu. Ja chyba to mam i o ile też nieraz pomstuję na #logikarozowychpaskow, to staram się pogodzić z tym, że nie zrozumiem nigdy, co dzieje się u niej pod oponą twardą i traktować to jako wyzwanie intelektualne i zagadkę. Bo jak rozgryziemy kobiety (na co się nie zapowiada), to pomrzemy z nudów, bo nie będzie nam się chciało ani z nimi być ani im imponować.
#tfwnogf #gorzkiezale #logikaniebieskichpaskow
@Nieczesany: amen
Warto usystematyzować parę kwestii poruszonych w wypowiedzi ...
* To że cyklicznie w sieci pojawiają się tyrady, nie jest niczym dziwnym. Ludzie
I na koniec przede wszystkim, argument typu
Żeby podać twarde argumenty, musiał bym przytoczyć dziesiątki sytuacji których byłem bezpośrednim świadkiem bądź uczestnikiem, a myślę że nikt z pośród osób które w nich uczestniczyły raczej by sobie tego nie życzyły.
Zawsze można odwołać się do statystyki
- ilość zawieranych małżeństw
- ilość rozwodów
-
Ale to nie moja sprawa : )
Logicznym z kolei, wg mnie, jest tworzyć, utrzymywać i
Mogłeś to wszystko skrócić:
1. Mężczyźni są mądrzy i myślą logicznie.
2. Kobiety są emocjonalne i głupie.
3. Mam rację, bo: patrz punkt 1.
1. Płci są różne, pod względem charakteru. Męska kobieta/kobiecy mężczyzna to anomalie, zwłaszcza patrząc historycznie.
2. Faceci będą wybierać kobiety pod względem urody. Taka biologia.
3. Kobiety są mniej rozrzucone statystycznie i bardziej jednolite niż mężczyźni. Bierze się to m. in. z lepszego rozumienia działania grupowego przez nie, większej empatii i chęci przynależności.
4. Szukanie kobiety - jednorożca, dzielącej hobby, pięknej, jedynej nie ma sensu, ponieważ na małżeństwie
Pozostaje nam jedynie zostać każde przy swoim zdaniu na dany temat ... a za parę lat, życie samo pokaże czyje poglądy były bliższe prawdy. I mam nadzieje że to ja Tobie będę musiał przyznać rację.
Dzielnie znoszę to że moje poglądy bądź jak to pejoratywnie zabarwiasz, "wyobrażenie" może różnić się od rzeczywistości, dlatego stwierdzam niech każdy pozostanie przy swoim zdaniu.
Kończę rozmowę podkreślając że mam nadzieje że to ty będziesz mieć rację.
A ty mi wmawiasz atak na ciebie, oderwanie od rzeczywistości, brak akceptacji sytuacji i luki w
Tu zamiast odnieść się do argumentów, dajesz do zrozumienia, że nie mają one znaczenia, gdyż klasyfikujesz moje wypowiedzi jako mniej wartościowe (bo w jakiś sposób "kobiece") od Twoich.
W twoim tekście było > Niepotrzebnie wylistowujesz jakieś parametry, które jakoby miałyby świadczyć o niższości kobiet
Na ten tekst odpowiedziałem : > No cóż :) strasznie mnie korci by stwierdzić że twoja argumentacja jest typowo kobieca. To nie kobieta słabo
Logicznym z kolei,