Wpis z mikrobloga

@Mrboo: A no i mi się tak coś kojarzyło, że dane aktualizowały się co jakiś czas i można było na bieżąco sprawdzać np. swój lokal wyborczy jak już skończył liczyć. A teraz... ;)
  • Odpowiedz
@DwaKolory: Tylko no to w przeszłości było...a tamte wizualizacje (dobrze zrobione!) wykonywały min. Mikrobit i Dituel. Dituel robił wizualizacje w 2010 na samorządowe i na 100% kojarzę, że wyniki aktualizowały się, bo jak się w nocy odświeżało stronę to % dla komitetów się zmieniały ;-)
  • Odpowiedz
@DwaKolory: Zresztą Dituel no ma jakiś swój system zaprojektowany:

Elektroniczna platforma wizualizacji wyborów (DituelELECTIONS dawniej DituelEP) to kompleksowy system importu, przetwarzania, prezentacji oraz wizualizacji danych związanych z wyborami różnego typu i szczebla. System wdrożony w KBW z powodzeniem sprawdził się podczas ostatnich wyborów do Sejmu i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej 2011. Zapewnił wizualizację wyników głosowania, wyborów oraz frekwencji w postaci liczbowej oraz graficznej z uwzględnieniem pełnego podziału terytorialnego używanego w tych
  • Odpowiedz
@Mrboo: O widzisz, to nawet nie wiedziałem że to takie rotacje są :) To też w sumie dziwna metoda, powinien być jeden system na dłuższy czas.

Dzięki za wyjaśnienia!
  • Odpowiedz
@DwaKolory: Co ciekawe "dziadki" z PKW chciały, by rzeczy na wybory były rozstrzygane "z wolnej ręki", a nie wg. przetargów, gdzie często głównym kryterium jest cena. Ale w Sejmie nie chcieli się zgodzić.
  • Odpowiedz