Wpis z mikrobloga

@antylopka: kup cukierki, najlepiej jakieś ziołowe (ja czasem miałam zwykle landyrynki) i ciumkaj. Nawilżają gardło i ten kaszel jest naprawdę mniejszy.

Jak już jest naprawdę źle to może zjedz sobie na noc gesty kisiel... Powinno Ci się lepiej spać
@Amelie: to nie taki kaszel który przejdzie sam z siebie, bo trwa i trwa, a brzmi na tyle źle, że otoczenie daje liczne znaki, że jest niepokojący ( ͡° ʖ̯ ͡°). Dwie wizyty u doktorów, wnętrze czyste, zdrowie dbane a kaszel jak był tak jest.

@sheilacooper: Tak tredni. Chociaż tyle sie ostanie, bo beztalencie bardzo.
@antylopka: a ile już on trwa? Żaden z doktorów nie ma żadnej koncepcji co to może być? Z polskimi lekarzami i ich rozpoznaniami trzeba niestety ostrożnie...:/

Nie zapomnę jednak pewnej wizyty, poszłam do lekarza z bodajże podejrzeniem anginy czy jakimś tam bólem gardła, lekarz (Ukrainiec) zajrzał gdzie trzeba, posłuchał i rozpoznał początek zapalenia płuc! Nigdy nie zapomnę mojego szoku...

A tak sobie jeszcze myślę, może to jest na tle uczuleniowym/jakąś alergia