Wpis z mikrobloga

Witam :)

Chciałem się z wami podzielić moimi przemyśleniami, na temat celowych działań policji, mających na celu uwiezienie tłumu w sytuacji bez wyjścia podczas Marszy Niepodległości w latach 2013 i 2014.

W tym roku nie pojechałem na marsz, ale byłem w 2013.

Po wydarzeniach związanych z podpaleniem budki przy ambasadzie, tłum ruszył dalej i dopiero po kilku minutach policja zagrodziła nam drogę przed rondem. W tym samym momencie inny odział policji blokował nas z tyłu, jednocześnie prosząc nas o rozejście się, gdyż marsz jest rozwiązany i zgromadzenie jest nielegalne. Przeszliśmy podobnie jak w tym roku 95% drogi.

W tym roku wybrali "ciekawsze" miejsce na zastosowanie tej strategi mianowicie most.

W mojej teorii utwierdził mnie Expert telewizyjny (osobiście bardziej mi pasuje nazewnictwo aktor jednej roli wykorzystywany przez rożne stacje) Jerzy Dziewulski, który w studio Polsatu powiedział że, gdyby był szefem bandytów to własnie most wybrał by do rozpoczęcia zadym.

Docelowe zamieszki maja miejsce zawsze na rondzie kiedy wszyscy są skumulowani. Policja jedna strona, chuligani w środku, a tłum z tyłu tworzy aluzje armii tych w środku.

Pozdrawiam
WyKoPieCieZLE - Witam :) 



Chciałem się z wami podzielić moimi przemyśleniami, na t...

źródło: comment_5QgjdZ0Upmv9lg6HXhRooIOb72eG92dE.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bigdomin9: Generalnie chodzi o celowe tworzenie sytuacji sprzyjającej zadymie.

Policja zamyka 100 tys tłum ludzi w sytuacji bez wyjścia, promil ludzi się w----i i zadyma gotowa. W takich sytuacjach, wystarczy mała iskra i zadyma gotowa.

Z zadymy tworzy się obraz
  • Odpowiedz