Wpis z mikrobloga

Macie tak czasem, że jak piszecie (długopisem lub na klawiaturze) to przez pomyłkę stawiacie p zamiast b (i odwrotnie), t zamiast d, cz zamiast dz, k zamiast g i takie tam? Nie mam żadnej dysleksji, ale nie raz mi się to zdarza, ale dziś we wzburzeniu przebiłam samą siebie. Napisałam "balczo" zamiast "bardzo" i zauważyłam dopiero po ponownym przeczytaniu wiadomości ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#niewiemjaktootagowac #problemypierwszegoswiata #jestemglupkiem
  • 15
  • Odpowiedz
@focer: Jestę dyslektykię? :P jeśli tak, to całe życie w nieświadomości i jakoś specjalnie mi nie przeszkadzało nigdy ( ͡º ͜ʖ͡º) jak piszę długopisem to poprawiam od razu, na komputerze najczęściej też poprawiam natychmiast (tak bezwiednie mi się zła literka wklikuje), albo czytam wiadomość przed wysłaniem najczęściej i wtedy wyłapuję.
  • Odpowiedz
@focer: wiem, ale pisanie klawiatura tak mnie zdominowalo, ze piszac recznie w wyobrazni widze jak pisalabym to na klawiaturze ;) chodzilo mi o to, ze czesto po prostu bezwiednie naciskam klawisze podczas pisania bo podswiadomie wiem, gdzie przycisnac
  • Odpowiedz
@Limonene: ale zobacz, ty nawet nie rozumiesz jak to się odbywa, bo sama tak nie masz.

Człowiek sobie myśli - wpiszę t. Mózg każe ręce wpisać t. Ręka wpisuje d, bo tak ma. Nie wpisze f, g, h, j, e tylko konkretnie wpisze d, bo gdzieś po drodze sygnał z mózgu się gubi.
  • Odpowiedz
@abstrakcyjny_nick: myślę, że to bardziej wina małej ilości pisania odręcznego (śmieszko-studia ekonomiczne) i zastąpienie wypokiem książek. W liceum mózg pracował mi niezaprzeczalnie lepiej. Może dlatego że go wtedy po prostu używałem? :-|
  • Odpowiedz
@Sepang: ja już mam dość używania mego mózgu :< tylko, że ja na studiach piąty rok cyferki, aż chętnie by się wypracowanie na j. polski napisało ;)

Ale faktycznie, prawie w ogóle książek już nie czytam, a w liceum czytałam o wiele więcej.
  • Odpowiedz