Wpis z mikrobloga

@ogur: Pamiętam, że Grand Finale wygrał chyba Razor II?

@markedone: Pan Rozpruwacz i Matylda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Fajny jeszcze był Nemesis (w późniejszych edycjach nazywał się Diotoir, czy coś w tym stylu), był obity takim łatwopalnym futerkiem ( ͡ ͜ʖ ͡)
Bo okazywało się że kliny i podważaczki były najlepsze.


A powinny być te z piłami, przebijakami i innym groźnie wyglądającym sprzętem...

@graf_zero: Jak tak teraz o tym myślę, to dlatego że skoro można było wygrać przewracając wroga, a to najłatwiej było zrobić takim klinem to po co kombinować?

Jakby punkty były za zniszczenia to wtedy roboty byłyby bardziej "śmiercionośne". Mogliby np ważyć roboty przed i po walce, który bardziej "wypruty z
"Zajebisty był ten serial #postapo. Zbierali tam przydatne materiały, umacniali baze i byli atakowani przez inne obozy. Nazwy nie pamiętam. "

ktoś pamięta ?