Robiłem co mogłem, sam trochę przelałem, zadzwoniłem do chłopa i go zweryfikowałem. Mam jego prywatne foty jak wygląda teraz... I znowu zobaczyłem profilowe, jak jest ze swoją kobietą pełni zdrowia. wiele już w życiu wydałem na pomoc, wiele już pomogłem, ale tutaj jest pierwszy chłop i wiem że to co na razie jest zebrane to za mało.

Na kotki i pieski też zbieram, karmę do schroniska wożę, jestem częścią akcji w której dostarczyliśmy
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach