Jeśli ktoś zamierza krytykować, to niech najpierw doinformuje się, czym jest oligodoncja...Na leczenie kanałowe było mnie stać, ale koszty związane z tą chorobą są zupełnie innej skali – i na to już by mnie nie było stać. Wcale się więc nie dziwię, że ktoś zakłada zbiórkę. Tym bardziej, że ludzie naprawdę potrafią zbierać pieniądze na zupełne głupoty – typu „na sportowy samochód” – i jeszcze udaje im się uzbierać pokaźne kwoty. A
Codziennie dostają na moją skrzynkę e-mailową prośby z Siepomaga o: "ratowanie życia mojego dziecka". Zawsze dziecko jest prawie umarłe, rodzić błaga o pieniądze gwarantujące cud. Wygląda to jak "gotowiec" z rubrykami do wpisania imienia "dziecka"! Nawet nie mam pretensji do oszustów, że pompują pieniądze z kieszeni idiotów. Mam pretensje o to, że w tym morzu s-----------a toną porządni, pokrzywdzeni przez los ludzie.
Komentarze (4)
najlepsze