Franck Boclet - Ashes
Ależ to jest sztos! Gdybym w pracy musiał zamienić bojówki i t-shirt na jakiś casualowy garnitur, to ten zapach zostałby moim office scentem. Nienachalny, otulający, odrobinę gorzki, ale przystępny. Moim zdaniem największy wpływ na odbiór całości ma piołun. Dzięki niemu zapach jest bardzo zielony i świeży, ale nie w stylu faceta 30 lat temu, wręcz przeciwnie, jest bardzo współczesny. Tę cudowną nutę dyskretnie podbija kadzidło, które stanowi tło
Ależ to jest sztos! Gdybym w pracy musiał zamienić bojówki i t-shirt na jakiś casualowy garnitur, to ten zapach zostałby moim office scentem. Nienachalny, otulający, odrobinę gorzki, ale przystępny. Moim zdaniem największy wpływ na odbiór całości ma piołun. Dzięki niemu zapach jest bardzo zielony i świeży, ale nie w stylu faceta 30 lat temu, wręcz przeciwnie, jest bardzo współczesny. Tę cudowną nutę dyskretnie podbija kadzidło, które stanowi tło
- Deska_o0
- TomTailor100
- ranunculus
- jabukasiga
- speekie1989
- +19 innych
Producent reklamuje swój zapach jako aromat wilgotnego lasu tropikalnego. Ja tego w ogóle