Okazuje się, że protokół szyfrowania WPA2, który bezpieczeństwo swoim użytkownik zapewnia już od kilkunastu lat, prawdopodobnie posiada błędy w kodzie źródłowym, które pozwalają cyberprzestępcom na kompletnie nowe sposoby działania podczas wykradania danych użytkowników.

Niedawno na Niebezpieczniku opisywano nową dziurę w wielu domowych routerach (powiązane), nie trzeba było długo czekać, już jest narzędzie do włamywania się do takich sieci. Radzę sprawdzić czy w swoich routerach nie macie włączonej opcji WPS by być pewnym że nie jesteście podatni na atak.

Coraz trudniej jest znaleźć otwarte punkty dostępowe sieci bezprzewodowych. Jeśli nie mamy modemu 3G, a w podróży chcemy np. sprawdzić swoją pocztę, coraz częściej jesteśmy skazani na szukanie...

WPA2 to najsilniejszy (najbezpieczniejszy?) z protokołów służących do zabezpieczania sieci Wi-Fi.

Każdy system zabezpieczeń jest tylko tak dobry, jak tworzący go ludzie – a że nie ma ludzi idealnych, to i kwestią czasu jest znalezienie luk w stworzonym przez nich systemie.

Możliwości współczesnych kart graficznych są już na tyle duże, że można ich użyć w zastosowaniach wymagających tradycyjnie dużych mocy obliczeniowych. Wśród takich zastosowań znalazło się ostatnio łamanie haseł sieci bezprzewodowych.