Kolejka w 20 zdaniach
Miło było, ale się skończyło. Ostatnia seria gier, jak i cały sezon angielskiej ekstraklasy, już za nami. Co wydarzyło się na boiskach Premier League w minioną niedzielę?
1. Manchester City odniósł czternaste zwycięstwo ligowe z rzędu, dzięki czemu przypieczętował kolejny tytuł mistrzowski.
2.
Miło było, ale się skończyło. Ostatnia seria gier, jak i cały sezon angielskiej ekstraklasy, już za nami. Co wydarzyło się na boiskach Premier League w minioną niedzielę?
1. Manchester City odniósł czternaste zwycięstwo ligowe z rzędu, dzięki czemu przypieczętował kolejny tytuł mistrzowski.
2.
Koniec i b---a, a kto nie oglądał, ten trąba! Parafraza zdania wieńczącego dzieło Witolda Gombrowicza pod tytułem “Ferdydurke” zdaje się znakomicie oddawać krajobraz Premier League po ostatnim gwizdku sędziego w sezonie 2018/19. Sezonie ze wszech miar wyjątkowym, trzymającym w napięciu od pierwszej do trzydziestej ósmej kolejki, pełnym emocji oraz wrażeń, wreszcie na tyle zjawiskowym i uzależniającym, że nie sposób wyobrazić sobie sytuacji, w której miłośnik futbolu w wydaniu angielskim byłby w stanie go przegapić. Niestety, wszystko co dobre, szybko się kończy.
Mimo smutku i żalu, jest również dobra strona zaistniałego stanu rzeczy. Znamy przecież wszelkie rozstrzygnięcia i odpowiedzi na pytania, które dręczyły nas przez minionych dziesięć miesięcy. Wiemy kto sięgnął po tytuł mistrzowski, kto zagra w kolejnej edycji europejskich pucharów, a także kto opuścił elitarne rozgrywki. Elitarne, lecz nie egalitarne, albowiem Premier League stała się ligą pięciu prędkości.
Pierwszą