Witajcie. Zamierzam sie przeprowadzic do duzego miasta ze wzgledow zawodowych. Branza posrednik nieruchomosci. Zastanawiam sie nad Krakowem i Warszawa. W obydwu tych miastach mam oferty pracy. Krakow jest mniejszy i bardziej "skondensowany" co jest na plus jesli chodzi o poruszanie sie po miescie ale slyszalem, ze ludzie tam sa ciezcy i nie przyjmuja przyjezdnych z otwartoscia. Nie ukrywam, ze w jakiejs perspektywnie czasu chcialbym sobie znalezc dziewczyne i poznac znajomych. Z tego
Pod moją uczelnią stoi facet. Facet ok. 45-50 lat Rozdaje ulotki, ten facet znaczy. Przechodziłem obok niego kilkukrotnie, ponieważ załatwiałem papierologię rodem z PRL. Dwa razy udało mi się udało posłuchać konwersacje jakie prowadził z przypadkowi ludźmi i dwa razy słyszałem narzekanie na słoiki.

Wniosek:

NA SŁOIKI NARZEKAJĄ NIEUDACZNIKI!

#warszawiaki #sloiki #oswiadczenie
@nofink: cóż, z reguły odnoszę się z szacunkiem do każdego, czy to kasjerki, czy nawet żebraka. Ale kiedy ktoś atakuje mnie jako osobę i wini za swoje problemy jakąś grupę społeczną to niestety dla mnie jest nieudacznikiem.
  • Odpowiedz
Od dzisiaj nie lubię warszawiaków. Facet się właśnie ze mną kłócił o gest, który na śląsku nic nie znaczy a w Warszawie jest uważany za obraźliwy, powiedział, że nie chce czegoś takiego więcej widzieć. Teraz specjalnie będę się przy nim drapał po nosie (w sumie to czepiał się kolegi a nie mnie ale niech sie koles dostosuje do regionu w którym jest...)

#warszawiaki #gorzkiezale #kafejkainternetowa #