Właśnie kończę #studia drugiego stopnia. 5 lat temu do studiowania na tym kierunku zachęcał sam #tusk Kierunek zamawiany - istny raj dla kujona (1000zł stypendium dla najlepszych + 600zł naukowego + 400zł socjalnego = 2000zł na rękę dla studenta). Ja oczywiście do tej elitarnej grupy się nie załapałem. Kierunek zamawiany czyli jego absolwenci byli najbardziej potrzebną siłą na rynku pracy. Na prawdę? Kończąc te studia są oferty pracy "z 7 letnim doświadczeniem"