1. Pierwsza rakieta świata
2. gra na mączce, swojej najlepiej opanowanej nawierzchni
3. na korcie, który zna bardzo dobrze i już tutaj wygrywała
4. faworytka do złota
5. ...
6. miliard niewymuszonych błędów
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Top 1 na świecie, a psuje tyle piłek, że to jest niepojęte. Jak człowiek potem włączy starego Jugola, to to jest inny sport.
#paryz2024 #tennis
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dobry-informatyg hahaha, a przypadkiem nie na tym polega nabywanie jakichkolwiek umiejętności w życiu? Przegrywasz, nie udaje ci się, wyciągasz wnioski, powtarzasz aż ci się uda. Pewnie była jakimś złotym dzieckiem, które zawsze było najlepsze i jak przegrała to nie była to jej wina
  • Odpowiedz
#tennis #paryz2024
Czy Was też wkurzał komentator Eurosport traktujący Nadala jak 80-latka? Jak Nadal coś odbił to padał komentarz typu "i tak jestem pod wrażeniem że dał radę jeszcze to odbić". Dla mnie trochę brak szacunku dla Nadala, który zdecydowanie nie jest już na szczycie swojej kariery jako zawodnik, ale wciąż trzyma bardzo wysoki poziom i to mimo przeciwności
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#paryz2024 #tennis
Ale bym tak sobie siedział na tych trybunach kortu Chartiera i przyjął po meczu prezent w postaci mokrego jeszcze ręcznika Iguni. Już bym szukał w Google odpowiedzi na pytanie "jak przechowywać wilgotne tkaniny aby nie wyschły i nie zaszły pleśnią"
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#tennis

Zaczalem walić gruszkę przed meczem, mówię skończę to się rozgrzeją w 1 secie. Patrzę po 20min a tu już koniec pierwszego setu. Aż się boje iść wysrac bo mnie cały mecz ominie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#tennis #fetysz #przegryw

Lubie oglądać damski tennis, nie ze względu na pokaz umiejętności - jest on fatalny. Ale na mój fetysz... Lubię oglądać kadry na zawodniczki, ich stękania podczas odbijania piłeczki napędzają moje zmysły. Często mam myśli, że liże im pierożka tuż po skończonym meczu... Takiego lepkiego, słonego i wilgotnego. Zamiast skupiać się na przebiegu, często siadam wygodnie na sofie i wyjmuje swojego mikronaganiacza i przez
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach