Firma Bi-es, producent podróbek, chciała być światowa i wypuściła perfumy o nazwie Dream Of Fly. Podejrzewam, że mieli na myśli sen o lataniu. Niestety, w takim wyrażeniu fly oznacza muchę :-)

#perfumy #marketing #strzalwstope
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach