via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@erebeuzet: Komiksu nie widzialem nigdy, jakies pojedyncze kadry. Film ma juz chyba z 20 lat to wiadomo ze sie postarzal.
Ale motyw z wojownikiem ktorego napedza zemsta i ktory ma byc generalem piekel brzmi spoko.
Podobna akcja w hellboyu.
  • Odpowiedz
@piegu92: zawsze usypialem na tym filmie bo lecial w kinie nocnym jako horror, faktyko efekty specjalne to byl horror jak sie na to patrzylo ;)
  • Odpowiedz
https://nerdheim.pl/post/recenzja-komiksu-spawn-origins-collection-vol-1-20/

Spawn Origins Collection ma nie tylko dla mnie, ale zapewne i dla wielu polskich czytelników ogromną sentymentalną wartość. Jest to komiks, którego nie wypada nie znać. Nie sposób też odebrać mu należnego miejsca w historii medium. Seria stała się kultowa już w dniu premiery, a obecnie to superbohaterski klasyk i fundament, na którym McFarlane zbudował potęgę Image. I nie zepsuła tego nawet nieudolna adaptacja filmowa z 1997 roku. Pozycja z pewnością
Nerdheim - https://nerdheim.pl/post/recenzja-komiksu-spawn-origins-collection-vol-1-2...

źródło: comment_1599652860MylJe8oUrfocvfFogYgdnZ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Najlepsze z tego wszystkiego jest Fatality, naprawdę bardzo pomysłowe i świeże w porównaniu do tych wszystkich rozczłonkowań, dekapitacji i innych. I ma naprawdę świetne ujęcie na koniec. Cała reszta taka "meh", zwłaszcza ta jego noga z "gipsem" XD mogli to zmniejszyć i dać na obu, bo tak to wygląda trochę komicznie.
#gry #mortalkombat #mk11 #spawn
ciemny_kolor - Najlepsze z tego wszystkiego jest Fatality, naprawdę bardzo pomysłowe ...
  • Odpowiedz
#deadpool

Obejrzałem, nie żałuję. Dobry, w końcu coś innego w filmach o superbohaterach. Chwilami trochę skisłem nawet.

Swoją drogą, przypomniał mi się #spawn jakimś cudem.
Damn, mogliby go odświeżyć, bo poprzeni film oglądałem za gówniaka niedługo po premierze i do dziś miło wspominam (choć teraz pewnie bym powiedział co innego).
@fledgeling: rozumiem to :) każdy ma swoją ocene :) widać to w filmach i grach również, więc w komiksach też to występuje. Spotykałem się ze słabymi komiksami. Dla mnie słaby komiks to poniżej 5. W 5-7 to taki średniak, 8 dobry, 9 bardzo dobry a 10 to arcydzieło. Taki np. Spider-Man Dying Wish to 9, fajne rysunki, zaskakująca i wartka fabuła, ale do 10 brakowało. Mam nadzieje że przekazałem to
  • Odpowiedz
Ja pisze o 1 komiksie z tego cyklu. Swietna kreska, mroczny klimat, bardzo brutalny zeszyt. Sensowny scenariusz. Pierwszy jaki kupilem jeszcze jako smarkacz. Do tej pory trzymam go w folli. Jest w doskonalym stanie a to byl 1993 rok. Pozostale czesci tej serii to coz... jak ten spawn.
  • Odpowiedz
@fledgeling: Fabularnie strasznie słaby, ale uwielbiam McFarlane'a i jego charakterystyczną kreskę. W pierwszych Spawnach, które rysował było na co popatrzeć (Potem, gdy rysował Capullo, to nie było już to samo :p).
  • Odpowiedz
No dobra, czas na refleksję. Kiedyś to były klimaty. Weźmy na przykład film #spawn i soundrack. O ile film nie zachwyca, to dla mnie ścieżka dźwiękowa to megaklasyk (aż zajechałem kasetę w walkmanie). Oczywiście #gimbynieznajo ale polecam
jako #muzykanadobranoc
Gdyby komuś się spodobało połączenie ostrego gitarowego grania i elektroniki to proszę cały (chyba) album https://www.youtube.com/playlist?list=PLDD3D0D77A32DACA1
b.....t - No dobra, czas na refleksję. Kiedyś to były klimaty. Weźmy na przykład film...
@brmstufldigart: myslałem że tylko mnie porwała ost Spawn'a, witaj kumplu. Kaseta wtedy nabyta i Prodigy miałem wszystko co wydawali, tak sie hajsy przepuszczało. Markerem na ścianie liste tracków miałem wybazgrana z rysuneczkami spawna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz