Wiem, że nikt nie pytał, ale wpis bardziej po to żeby się ludzie wypowiedzieli, zwykli zjadacze chleba.
Używałem mibanda od wersji 1, co nawet ekranu nie miała, potem były kolejne generacje tej opaski, w pewnym momencie stałem się posiadaczem #stratos 2 z gps co było niezłym przeskokiem - rzadko ćwiczę ale jak się już zdarzyło fajnie było popatrzyć na te wykresiki, trasę na mapie itp. Obecnie zamówiłem huaiwei #gt2pro i #ticwatch 3pro lte i takie o to wnioski wysnuwam:
Wagowo huaiwei cięższy, ale przez użyte materiały widać że nie jest plastikowy, względem ticwatcha no to ekran to taka równa tafla. pasek przyjemniejszy w dotyku. Wygląda bardziej elegancko ale i tak moim zdaniem przez to że ma wyświetlacz a nie zwyklą tarczę no to dalej nie będzie do końca eleganckim zegarkiem, takie pomieszanie stylów. Względem ticwatcha na + to na pewno ładowanie indukcyjne, tym lepiej jak się ma jakiś telefon co może ładować w ten sposób. Pytałem po rodzinie pokazując im te zegarki który ładniejszy i na 9/10 bardziej podobał się gt2 pro. No i bateria na duży plus względem ticwatcha - ale wracając znowu do meritum, telefon też trzeba ładować co 2 dni i nikt nie płacze z tego powodu. Mi banda też nie ładowałem, ale to trochę kwestia przyzywczajenia, tak jak kiedyś z przejsciem z telefonu bez systemu na androida.
Z
Używałem mibanda od wersji 1, co nawet ekranu nie miała, potem były kolejne generacje tej opaski, w pewnym momencie stałem się posiadaczem #stratos 2 z gps co było niezłym przeskokiem - rzadko ćwiczę ale jak się już zdarzyło fajnie było popatrzyć na te wykresiki, trasę na mapie itp. Obecnie zamówiłem huaiwei #gt2pro i #ticwatch 3pro lte i takie o to wnioski wysnuwam:
Wagowo huaiwei cięższy, ale przez użyte materiały widać że nie jest plastikowy, względem ticwatcha no to ekran to taka równa tafla. pasek przyjemniejszy w dotyku. Wygląda bardziej elegancko ale i tak moim zdaniem przez to że ma wyświetlacz a nie zwyklą tarczę no to dalej nie będzie do końca eleganckim zegarkiem, takie pomieszanie stylów. Względem ticwatcha na + to na pewno ładowanie indukcyjne, tym lepiej jak się ma jakiś telefon co może ładować w ten sposób. Pytałem po rodzinie pokazując im te zegarki który ładniejszy i na 9/10 bardziej podobał się gt2 pro. No i bateria na duży plus względem ticwatcha - ale wracając znowu do meritum, telefon też trzeba ładować co 2 dni i nikt nie płacze z tego powodu. Mi banda też nie ładowałem, ale to trochę kwestia przyzywczajenia, tak jak kiedyś z przejsciem z telefonu bez systemu na androida.
Z
Dlatego pomyślałem, że pewnie taką opcję ma jakaś opaska, którą zakładałbym tylko na noc (bo smartwatch pewnie będzie nieco za ciężki na noc).
Co będzie obecnie wystarczająco dobre do tego celu?
Wystarczy jakiś Mi Band do wybudzenia o konkretnej godzinie?
Idealnie by było gdyby dało się (teoretycznie) monitorować sen i połączyć to z Sleep Cycle lub Sleep As Android.