Dziś rano pojechaliśmy z żoną obejrzeć psa, którego ktoś chciał oddać. Od jakiegoś czasu celujemy w shih-tzu. Po samoprezentacji pieska, który łasił się niesamowicie i za pieszczoty brzuszka oddałby całą swoją miskę, pytamy właściciela jak się piesek nazywa.
- Ludojad - odpowiedział właściciel...
W rezultacie pieska nie wzięliśmy, bo pan właściciel stwierdził, że cena, którą podał przez telefon, jest dużo za niska...
#psy #shihtzu
@titus1: Doskonale wiem, jak działają pseudohodowcy. Zarówno taka sprzedaż pokątna jak i kupno jest karalne, Wam też grożą konsekwencje za kupno takiego psa. Tak tylko informuję.

Co do tego, że "papier" nie jest tylko potrzebny do rozmnażania - głupota jakich mało. Jest to przede wszystkim gwarancja, że kupujesz psa takiej rasy, jaką wybierzesz i gwarancja tego, że pies jak dorośnie będzie wyglądał i zachowywał zgodnie ze wzorcem. Jest to dość istotne
n.....a - @titus1: Doskonale wiem, jak działają pseudohodowcy. Zarówno taka sprzedaż ...

źródło: comment_u1bjqnAYO086PRkFMUrT5aacvdvkYJsJ.jpg

Pobierz
@Aguch: "od razu można pójść do ludzi sprzedających i spojrzeć na stan wszystkich zwierząt" XD

serio myślisz, że pseudohodowca otworzy wrota do swojej piwnicy i innych ziemianek gdzie trzyma te wszystkie psy? Jak przyjdziesz to naleje wam herbatki, a szczeniaka posadzi na różowej podusi. Przecież on wie że to co odwala jest nielegalne i nieetyczne.

A starsza pani nie ma na zakup rasowego psa ale na leczenie już ma oczywiście?
Wiesz,