@Syntax: W aucie mam awaryjnego pendrive i płytę CD z muzyką poważną (lubię jechać w nocy z muzyką poważną). A na praktykach zawodowych w tym i tamtym roku zawsze leciało Antyradio, które polubiłem i jak jestem w jego zasięgu to przełączam na nią. A jak nie AntyRadio to Radio_FM, które na Podbeskidziu sieje z Żyliny. Leci różna muzyka elektroniczna, rock, pop i raz leciało to https://www.youtube.com/watch?v=2-XravxZPMI. Niekiedy puszczają jakieś polskie piosenki
W sumie to mam kilka przemyśleń, co do artykułu od RMF, który znajdziecie tutaj

1. Kobieta wiąże się z facetem, który ma 73 lata
2. Myśli sobie "długo nie pożyje i zgarnę kasę", znajdę kolejnego xD
3. Facet jednak żyje kolejne 55 lat i nic nie wskazuje na to żeby wybierał się na inny świat
4. W końcu, w wieku 128 lat mówi, cierpiąc na Alzheimera, że jest Hitlerem
5. Zostajesz Panią
Jak nazywał się taki znany radiowiec, legenda można powiedzieć, prawdopodobnie w Zetce lub RMF.FM, chyba już nie pracuje, znany parenaście lat temu, bardzo charakterystyczny głos, kojarzę, że dzwonił z jakimiś konkursami do widzów.

#rmffm #radiozet #radio
@neo_vir: faktycznie, ale ostatni raz to słyszałem z 10 lat temu, a konkurs mi się skojarzył, bo miałem ziomeczka z podobnym głosem i dzwoniliśmy kiedyś i wkręcaliśmy ludzi, tyle że sto lat temu to było :P
Dzisiaj smutny dzień dla mnie, prócz innych spraw, zmarł jeden z moich ulubionych wokalistów - Chris Cornell.
Właśnie słucham jego ostatniego albumu, ale nie o tym.
Mój Przyjaciel na mojego e-maila o tym zdarzeniu napisał, że (cytuję):
"I teraz każdy będzie wielkim fanem kapeli przez jakis tydzień".
To niestety prawda. Skąd ci wszyscy ludzie słuchający jakichś gówno stacji typu #rmffm #radiozet i pochodnych kim on był? W RMF jeśli już to poleci
@coffeeandcigaretes: tak, od Johna - wymyśliłam ten nick jak miałam 14 lat i został ze mną do dzisiaj, szkoda mi się z nim rozstawać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miałam to samo, znam chyba wszystko co wydał, miałam plakaty na ścianie - żaden zespół grunge'owy na mnie tak nie wpłynął, jak SG. Corgan trochę tak, trochę nie - miał tak silne powiązania z tamtym środowiskiem, że w większości
Drugi dzień słucham RMF Max do śniadania, bo mi się zgubiły ustawienia stacji (normalnie słuchałem jak se stoją te #!$%@? w tych korkach). W RMF Max rano leci jakaś przezabawna, boki zrywająca audycja, w której jest blok pod tytułem "jakie było pytanie", z grubsza chodzi o to, że redachtury biorą wypowiedź jakiegoś celebryty i zadają pytanie, na które ten celebryta odpowiada a redachtury rżą z tego że ohohoho noihnoihnoih. No #!$%@? jakie