Internet przyniósł trochę niefajnych rzeczy.
Ale dzięki niemu mamy też coś niedostępnego w erze telewizji - długie wywiady z ludźmi którzy coś osiągnęli, prowadzone przez ludzi znających się na temacie.

Przykład: wywiad popularnego youtube'owego nauczyciela muzyki Ricka Beato ze Stingiem i gitarzystą w jego zespole Dominiciem Millerem:
https://www.youtube.com/watch?v=efRQh2vspVc

Na początku widać jak Sting i Dominic są lekko spięci - pewnie ich PR manager poprosił o ten "wywiad z youtube'rem" i dla nich
@topper_drebin: Beato ma łeb jak sklep i pewnie więcej zapomniał o produkcji niż ja się kiedykolwiek nauczę, ale drażni mnie on ostatnio strasznie. Wszedł jakiś czas temu w taki stetryczały/boomerki okres - kiedyś to było, teraz to nie ma, no i bywa, że się chłopa słuchać nie da.

To powiedziawszy, rewelacyjny wywiad. Pierwszy raz słyszę jak jak ktoś (w tym wypadku Sting) opowiada o odbieraniu muzyki tak jak ja ją odbieram,
Wow, Deftones słuchałem za czasów, jak w MTV leciał "Beavis and Butthead" i "Daria" ;)
Nic się nie zmienili, ta sama stylówa. Nie miałem pojęcia, że taki "rocket science" w tym siedzi ;)