@karix98: DLC z Rose było okej. Było straszniejsze niż główna gra na pewno. Ale tam był taki bezczelny reuse assetów że Capcom powinien się wstydzić wypuszczać to za taką cenę. Okej poza DLC dostajesz jeszcze gówniany tryb z 3os i gówniane dodatki do gównianego mercenaries, ale to za mało. Dla porównania o niebo lepsze DLC z Adą do RE4 jest o połowę tańsze, a też wyszło razem z dodatkowymi postaciami do
#residentevil
Kupiłem wszystkie części residenta.
Nigdy w to nie grałem i stwierdziłem, że chyba najwyższy czas.
Zacznę od zrimejkowanych 2 i 3, potem 1, i później to wszystko co po 3, a zero na sam koniec, bo czytałem , że toporne.
Mam przeczucie, że będę się dobrze bawić.
Zacznę od zrimejkowanych 2 i 3, potem 1, i później to wszystko co po 3


@Wimix21: ja bym polecił taką kolejność: RE1 remaster, RE2 rimejk, RE3 rimejk, RE4 oryginał, RE4 rimejk, RE5, RE6, obie części revelations, RE7, RE8... a na koniec code veronica i RE0
@Larsberg: Jak ja sie ciesze ze nie jestem jakims tępym gnojem który nawet nie był jeszcze komórką w jajkach ojca kiedy ja #!$%@? z kolegami w mrocznej kafejce w Quake i Syndycate czy jezdzac na Lan Party.

Ale zaraz pewnie przyjdzie jakiś świerzak i powie mi że siedzenie w brudnych gaciach samemu w piwnicy i wydawanie kasy na skrzynke ze skinem #!$%@? pistoletu to jest lepsze ( ͡° ʖ̯
te najnowsze Residenty są najlepsze i najstraszniejsze, mają wszystko co potrzeba dobrej grze, 7 była świetna bo działa się w ogromnej posiadłości i typowym wystroju domu, za to 8 to połączenie wioski i zamku, dużo bardziej siada mi taki klimat niż jakieś zmutowane genetycznie stwory czy jakiś nowoczesne maszyny jak w 2 i 3, mówię tu głównie o laboratorium, posterunek policji to posterunek a nie dom więc też mniej trafia do mnie,
@karix98:
Ja ostatnio wkręciłem się w Resident Evil. W pierwotne gry nie grałem.
2 tygodnie temu przeszedłem RE4 Remake. Mega się grało. Szczególnie 1 część gry (druga połowa już mało straszna).
Potem wziąłem się za RE2R i IMO jeżeli chodzi o klimat to lepsza część od RE4R.

Mr. X to po prostu mistrzostwo. Jak sobie spokojnie idziesz po ciemku, skręcasz w lewo a tu on się pojawia albo otwiera drzwi :D.
beka że jest 2024 i ja sobie muszę wgrywać fanowskie napisy w moim języku bo pan japończyk uważa że polska to kraj trzeciego świata i wszyscy kupują gry u turków XD, nie wiem jak inni ale ja jestem nawet bardziej skłonny dawać hajs firmom japońskim(mimo ze głównie działają pod rynek amerykański) ponieważ ich gry mają resztki duszy gamingu, zrobione z pasją a nie żeby wydoić od gracza ostatnią złotówkę, pomijam temat RE3
karix98 - beka że jest 2024 i ja sobie muszę wgrywać fanowskie napisy w moim języku b...

źródło: 20240111133603_1

Pobierz
wlasnie sobie usmadomiłem ze praktycznie cale zycie marze o takim mieszkaniu, a raczej o kawalerce jaką ma np. wlasnie Jill w RE3

mieszkanie podzielone kawałkiem ściany, kuchnia, mały stół przy ścianie, po prawej mała ubikacja, za ścianą z drugiej strony łóżko, dwa okna, w kącie biurko do jakiejś pracy czy właśnie komputera, te stare klasyczne rolety zawsze robią klimat a po prawej TV i przy łóżko jakaś szafka nocna i na ubrania,
karix98 - wlasnie sobie usmadomiłem ze praktycznie cale zycie marze o takim mieszkani...

źródło: 20240109021846_1

Pobierz
Ja pamiętam jak przyniosłem do domu RE1 to był sztos. Scena otwierająca a potem te pieski i kruki wylatujące przez szyby z okien. RE4 spoko ale to już nie to co pierwsze trzy części. Codex Veronica było fajne na dreamcast. Ogólnie seria potem, dla mnie się posypała. Po 4 już mało grałem, no może trochę w piateczkę jeszcze na PS3 (chyba PS3) Potem odpuściłem niestety już serię.
@Antosh: W sumie ciekawy wątek, bo sam nad tym myślałem. Procesor w iPhone 15 Pro A17 wypada w testach lepiej niż procek M1 z Macbooków. Potencjał więc jest.

Mi jednak w grach na komórkach przeszkadza jednak sensowne rozwiązanie sterowaniem. W sensie, że jak mam podłączyć gamepad to chyba wolę usiąść przy kompie/konsoli w domu. Z kolei właśnie w terenie gra mobilna jest mało wygodna przez sterowanie i bardziej wymagające gry odpadają.
  • 0
@mirekwirek: przynajmniej dzięki temu że iPhone 15 ma już USB C, zwiększyła się liczba dostępnych opcji na te nakładane kontrolery typu Razer Kishi. Z tym prockiem też jest coś na rzeczy, bo mam wrażenie że na iPhone miałem odrobinę mniej przycinek niż na iPadzie
@BlackWidower: Uwielbiam tę serię, ale imo jedynie RE7 jest faktycznie coś tam straszne, no i oryginalny RE3 ze względu na Nemesia potrafi straszyć. Reszta części ma pojedyncze momenty (np. niektórzy bossowie z RE Revelations). RE2 Remake ma świetny klimat. Po prostu nie jest to jakaś straszna gra w moim odczuciu. No ale jak masz małe doświadczenie z horrorami to może będziesz mieć inne odczucia i tego Ci życzę ( ͡°