Zanim wyruszyłam na podbój Syberii w towarzystwie motocyklistów z Rajdu Katyńskiego, wiedziałam, że czeka mnie przygoda życia. Byłam też spokojna, że nie ma co się bać Rosjan, którymi tak bardzo straszą w polskojęzycznych mediach.

Reportaż TVP Wrocław o motocyklistach Rajdu Katyńskiego, którzy dbają o pamięć polskiego cmentarza w Gwoźdzcu na Ukrainie w ramach akcji "Ocal mogiłę pradziada od zapomnienia".

Po drodze motocykliści minęli Białoruś, a następnie dojechali do Smoleńska. Odwiedzili tam szkołę, gdzie zgotowano im wyjątkowe powitanie. Zobaczcie jak Rosjanie witają motocyklistów z Polski i przypomnijcie sobie, jak władze III RP "witały" przed kilkoma miesiącami motocyklistów z Rosji

Wiktor Węgrzyn komandor Komandor Motocyklowych Rajdów Katyńskich i Jasnogórskich Zlotów Motocyklowych im. Księdza Ułana Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego wydał oświadczenie w sprawie oficjalnego zakazu wjazdu dla rosyjskich motocyklistów wydanego przez polski MSZ.

By rajdowcy mogli zrealizować swój program interweniować musiał konsul Michał Greczyło. Z powodu przeszkód ze strony rosyjskich władz, motocyklistom nie wystarczyło czasu, by zatrzymać się na dłużej w rosyjskim sierocińcu w Krasnym Borze, którego odwiedzanie stało się jedną z tradycji Rajdu.