Bunt Prigożyna w Rosji skończył się fiaskiem, ale jego skutki, podobnie jak skutki wojny w Ukrainie, będą długofalowe dla Europy, świata i samej Rosji. - Rosja z mapy nie zniknie, ale może znowu stać się mniejsza i uzależniona od innych. Gwóźdź do trumny wbiją Chiny - mówi Artur Dubiel.

Pucz najemników przeciwko Kremlowi zakończył się prawie tak szybko, jak się zaczął. Przypuszczalnie dowódca Grupy Wagnera Prigożyn uniknie kary. Jednak skutki mogą być znaczące.

Kilkanaście godzin po zakończeniu "puchu" Prigożyna wciąż mamy więcej pytań niż pewnych odpowiedzi.